Pod hasłem „Noc świadków” odbywają się w tych dniach w wielu miastach Francji nocne nabożeństwa w intencji prześladowanych chrześcijan na całym świecie. Nabożeństwa zorganizowała francuska sekcja międzynarodowego papieskiego dzieła Pomoc Kościołowi w Potrzebie.
Inicjatywa prowadzona jest już po raz dziewiąty. W tym roku nabożeństwa prowadzone są m.in. w Paryżu, Reims, Perpignan, ale także w księstwie Monaco.
W każdym z miast w nabożeństwie uczestniczy miejscowy biskup i wszędzie wspominani są trzej świadkowie. Jest to syryjski zakonnik o. Jacques Mourad, którego w 2015 r. terroryści Państwa Islamskiego więzili przez pięć miesięcy; teraz w autonomicznym regionie kurdyjskim w Iraku zakonnik opiekuje się chrześcijańskimi uchodźcami. Innym świadkiem jest francuski misjonarz o. Philippe Blot, który w Korei Południowej przyjmuje uchodźców z komunistycznej Korei Północnej oraz senegalska zakonnica s. Marie-Catherine Kingbo, która w Republice Nigru zbudowała centrum duchowe i socjalne.
Inicjatywa „Noc świadków” ma na celu zaprezentowanie osób, którzy ryzykując niekiedy życiem, „żyją tym, o czym mówią”, podkreślił Marc Fromager, dyrektor krajowy francuskiej sekcji Pomocy Kościołowi w Potrzebie. Wyjaśnił, że swoim tytułem inicjatywa nawiązuje do nocy samotności, jakie musi znosić wiele ofiar ucisku i przemocy.
Podczas modlitewnego czuwania „Nocy świadków” odczytywane są m.in. nazwiska chrześcijan, którzy w ostatnim czasie oddali życie za wiarę. Towarzyszą temu śpiewy, świadectwa i medytacje nad owocami męczeństwa.