Chcąc upamiętnić i uświetnić jubileusz, siostry nagrały w tym roku płytę z kolędami „Oto Król narodził się”. Można na niej usłyszeć tradycyjne i znane utwory w pięknych opracowaniach z instrumentacjami, m.in. Urszuli Rogali, Dawida Kusza OP, utwory wykonane a capella, ale także pastorałki śpiewane w karmelitańskich wspólnotach przy akompaniamencie gitar.
W czasie pandemii siostry szybko ruszyły z pomocą. Zgromadzenie Sióstr Karmelitanek w Łodzi i Ksawerowie szyło maseczki m.in. dla szpitala w Zgierzu. – Do naszego klasztoru zgłosiła się jedna z zaprzyjaźnionych osób z zapytaniem, czy nie znamy kogoś, kto potrafi szyć na maszynie, ponieważ potrzeba dla szpitala uszyć dużą ilość maseczek ochronnych. Odpowiedziałam, że nasze siostry mogą spełnić tę prośbę. I tak ruszyła cała machina dobra – opowiada s. Bogusława Wawrzyńczak. Kiedy siostry wyraziły chęć szycia maseczek, znaleźli się ludzie, którzy ofiarowali wszystko co potrzeba. Kilku ofiarodawców, wśród których były wspólnoty kościelne oraz osoby prywatne, kupiło stumetrową belę bawełny, ktoś inny ofiarował flizelinę, a jedna z łódzkich szwalni pocięła wszystko na odpowiedniej wielkości kawałki. – Każda z sióstr, gdy tylko miała chwilę poza swoimi zakonnymi obowiązkami, przychodziłai pomagała. W dwóch klasztorach do dzieła włączyło się w sumie ponad czterdzieści sióstr – dodaje s. Bogusława.
ŻYCIE W ZAKONIE
Kandydatka do zakonu, przechodzi wiele etapów na drodze rozeznania własnego powołania. Po przyjęciu do wspólnoty następuje okres aspiratu, który trwa miesiąc, czasem dłużej, aby poobserwować życie zakonne. – Taka osoba mieszka z nami, ale nie jest jeszcze za klauzurą, czyli w miejscu, gdzie mogą przebywać tylko siostry. Potem zaczyna się postulat, który jest pierwszym etapem formacji i trwa rok. Kandydatka przeżywa w tym czasie życie wspólnotowe z siostrami pod kierunkiem siostry mistrzyni – wyjaśnia s. Juliusza.
Jeśli siostra nadal chce podążać drogą zakonną, podejmuje dwuletni nowicjat. Pierwszy rok to nowicjat kanoniczny, który ma charakter ścisły i teoretyczny. W drugim roku nowicjuszka m.in. wyjeżdża też do innych wspólnot zakonnych, aby poznać działalność zgromadzenia w sposób praktyczny.
– Podczas całego etapu formacji siostry poznają życie założycieli, historię zgromadzenia i duchowość karmelitańską poprzez rekolekcje, sesje, zajęcia. Mniej więcej po trzech latach, jeśli kandydatka tego pragnie, może być dopuszczona do złożenia pierwszej profesji w zgromadzeniu. Wtedy otrzymuje habit i rozpoczyna życie jako siostra zakonna, dalej formując się duchowo. Po pięciu latach ślubów czasowych składanych na rok składa prośbę o dopuszczenie do ślubów wieczystych, która jest rozpatrywana w Zgromadzeniu Sióstr Karmelitanek od Dzieciątka Jezus w Markach – opisuje drogę zakonną s. Juliusza.
Siostra żartuje, że przykładowy dzień w zgromadzeniu rozpoczyna się od tego, że najpierw trzeba wstać. – Dla nas karmelitanek ważna jest czterokrotna w ciągu dnia modlitwa wspólnotowa. Spotykamy się rano, w południe, wieczorem i przed spoczynkiem – przybliża s. Juliusza.
Rano siostry uczestniczą w jutrzni, a także rozmyślaniu. W południe odprawiają różaniec, wieczorem ponownie mają rozmyślanie, nieszpory oraz kompletę przed snem. – W międzyczasie pracujemy przed południem oraz po południu. Po obiedzie, jak również wieczorem, jest czas na rekreację, kiedy możemy się spotkać i porozmawiać. Od godz. 14.00 do 15.00 jest czas ścisłego milczenia, abyśmy mogły się wyciszyć lub podjąć osobistą lekturę albo po prostu odpocząć. Ponownie w ciszy przebywamy od komplety do jutrzni następnego dnia – zaznacza siostra.
Duchowy kult Dzieciątka Jezus jest głęboko zakorzeniony w Karmelu i ma swoje zewnętrzne formy, szczególnie widoczne w czasie Adwentu oraz Bożego Narodzenia, a 25. dzień każdego miesiąca jest dniem poświęconym Dzieciątku Jezus. W wielu wspólnotach karmelitańskich wierni wraz z siostrami mogą głębiej wniknąć w tajemnice Bożego Dzieciątka, modląc się Koronką do Dzieciątka Jezus lub duchowo wędrując „Drogą Betlejemską”. Nabożeństwa te, wpisane w tradycję Karmelu, pomagają w bardzo prosty sposób kontemplować Bożego Syna w dwunastu tajemnicach Jego dzięcięctwa. – O. Gądek podkreślał, że Jezus jest przedwiecznym Synem Ojca. Dlatego dziecięctwo Boże jest bardzo szerokie i dynamiczne, nie ogranicza się do narodzin w Betlejem – puentuje s. Juliusza.