Zgromadzenie Sióstr Karmelitanek Dzieciątka Jezus zostało założone w Polsce przez Sługę Bożego o. Anzelma Gądka OCD. Niedawno siostry rozpoczęły świętowanie stulecia istnienia.
Uroczyste świętowanie jubileuszu rozpoczęło się Mszą świętą w katedrze warszawsko-praskiej 29 listopada 2020 r. i potrwa do 2 lutego 2022 r.
Kolebką i domem macierzystym zgromadzenia jest Sosnowiec. Kiedy zaczęły powstawać nowe fundacje, siedziba zarządu generalnego została przeniesiona do Krakowa-Balic. Po pewnym czasie okazało się, żeta lokalizacja nie jest wystarczająco dogodna dla całej wspólnoty. Dlatego zaczęto poszukiwać domu w okolicach Warszawy.
– Opatrzność Boża zaprowadziła nas do Marek. Dom w Markach-Pustelniku w diecezji warszawsko-praskiej został erygowany 18 grudnia 1990 r., z kaplicą Świętej Rodziny. Jest siedzibą zarządu generalnego zgromadzenia, znajduje się w nim również Archiwum Generalne. To miejsce szczególne, tutaj podejmowane są najważniejsze decyzje dotyczące zarówno poszczególnych sióstr, jak i całego zgromadzenia, jego rozwoju duchowego i materialnego. Matka generalna kieruje całym zgromadzeniem, a misją sióstr z zarządu generalnego jest ją w tym wspierać – opowiada s. Juliusza. – Wspólnotę w Markach, wraz z zarządem, tworzy dziewięć sióstr. Pośród nas jest katechetka w szkole, w domu mieszka też siostra, która pełni funkcję zakrystianki przy parafii Matki Bożej Królowej Polski – dodaje.
POCZĄTKI TUŁACZE
Zgromadzenie Sióstr Karmelitanek Dzieciątka Jezus zostało założone przez Sługę Bożego Anzelma Gądka OCD (1884-1969) i Czcigodną Sługę Bożą Teresę Kierocińską (1885-1946). Ojciec Anzelm studiował teologię na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim w Rzymie, tam spotkał się ze zgromadzeniami, które żyły duchowością Karmelu, a jednocześnie prowadziły bardzo rozwinięte apostolstwo zewnętrzne.
W 1921 r. do o. Anzelma zwrócił się ks. Franciszek Raczyński, prezes Towarzystwa Dobroczynności w Sosnowcu, prowadzący szeroką działalność charytatywną. Poszukiwał on zgromadzenia, które pomogłoby w pracy na rzecz ubogich. O. Anzelm, znający kilka młodych dziewcząt niemogących z różnych przyczyn wstąpić do karmelitanek bosych, widząc w nich pragnienie życia duchowością karmelitańską, wprowadzał je powoli w tajniki życia zakonnego.
– Objęcie przełożeństwa zaproponował Janinie Kierocińskiej, której duchowym kierownikiem był od wielu lat. Ona uznała w tym wolę Bożą. Obłóczyny odbyły się 31 grudnia 1921 r. Podczas Mszy świętej w kościele sióstr karmelitanek bosych przy ul. Wesołej w Krakowie Janina Kierocińska, wraz z pięcioma kandydatkami, otrzymała habit i imię Teresa od św. Józefa – przypomina s. Juliusza. Po Mszy świętej pierwsza wspólnota nowego zgromadzenia, pod opieką ojca założyciela, udała się do Sosnowca. Tam z całym zaangażowaniem podjęła posługę w zakładach Towarzystwa Dobroczynności ks. Raczyńskiego.
– Praca była tak absorbująca i wyczerpująca, że siostry nie miały możliwości prowadzenia życia wspólnotowego ani formowania powołań. Po kilku miesiącach więc, w trosce o wierność charyzmatowi modlitwy, za zgodą o. Anzelma, młode zgromadzenie opuściło zakłady Towarzystwa, tracąc jednocześnie mieszkanie i utrzymanie. Przez cztery lata siostry tułały się z domu do domu, aż do roku 1925, kiedy udało im się nabyć kamienicę przy ul. Wiejskiej w Sosnowcu i zamieszkać w niej na stałe – opowiada s. Juliusza.
Matka Teresa od św. Józefa przez 25 lat była przełożoną generalną zgromadzenia. Wraz z siostrami poświęciła się kształceniu dzieci i młodzieży, troszcząc się jednocześnie o ich życie wiary. – Podczas II wojny światowej przygarniała dzieci żydowskie i udzielała schronienia potrzebującym pomocy. Odeszła do Pana 12 lipca 1946 r. Pośmiertnie została odznaczona medalem Sprawiedliwy wśród Narodów Świata. Jej proces beatyfikacyjny rozpoczął się w 1983 r. W 2013 r. został promulgowany dekret o heroiczności cnót Czcigodnej Sługi Bożej Teresy Kierocińskiej – tłumaczy s. Juliusza.
DZIEŁA SIÓSTR
Zgromadzenie działa w 11 krajach, w 51 wspólnotach, liczących łącznie 449 sióstr 13 narodowości. Z Polski pochodzą 352 siostry, z których 24 pracują poza ojczyzną. S. Juliusza relacjonuje, że – poza Polską – zgromadzenie jest obecne w siedmiu krajach w Europie: Białorusi, Czechach, Francji, Łotwie, Słowacji, Ukrainie i Włoszech. – Na terenie wymienionych krajów znajduje się aż trzynaście domów zakonnych, w tym dom formacyjny w Bagnères de Bigorre (Francja) dla powołań z Europy Zachodniej i Ameryki Łacińskiej. W krajach Europy prowadzimy różnorodne formy pracy apostolskiej oraz nowej ewangelizacji. W pracy duszpasterskiej przy parafiach angażujemy się jako katechetki, organistki, zakrystianki. Organizujemy chóry, bractwa Dzieciątka Jezus i inne grupy modlitewne, włączamy się także w pomoc charytatywną. Przy swoich klasztorach prowadzimy własne dzieła, takie jak: domy rekolekcyjne, przedszkola, świetlice dla dzieci oraz warsztaty terapii zajęciowej – opowiada zakonnica.