"Eucharystia daje życie" - to hasło tegorocznej, 39. Warszawsko-Praskiej Pielgrzymki Pieszej na Jasną Górę, znanej wcześniej jako Piesza Praska Pielgrzymka Rodzin, która wyruszyła w sobotę rano na pątniczy szlak. – Idziecie, aby dodawać mocy wszystkim, których napotkacie po drodze – mówił do pielgrzymów bp Romuald Kamiński w czasie Mszy św. rozpoczynającej pielgrzymkę.
Pielgrzymka wyruszyła jak co roku z Sanktuarium Matki Bożej Ostrobramskiej w Warszawie. Podczas Mszy św. na rozpoczęcie pątniczej wyprawy biskup warszawsko-praski Romuald Kamiński tłumaczył pielgrzymom, że w drodze na Jasną Górę będą dodawać mocy wszystkim, których napotkają.
Wskazał, że pielgrzymowanie jest czasem na uporządkowanie wewnętrzne. - Trzeba uporządkować niektóre sprawy. Zmiany w naszym życiu, od nieporządku do pokoju – bo tak to powinno się odbywać – powinniśmy tak kształtować, że nie będzie to wyrazem naszego lęku – mówił bp Kamiński.
Jak dodał, sama pielgrzymka może być potraktowania jako niesienie osobistego krzyża. – Idę, spotykam rzeczywistość, w której żyją moi bracia i siostry, i otulam ich modlitwą. To jest takie błogosławione działanie: leczenie modlitwą, dobrem, szlachetnością przechodzących pielgrzymów – powiedział biskup.
Pielgrzymi będą mieli do przejścia 315 km, do celu dotrą 14 sierpnia. Dziesięć dni na szlaku upłynie im na rozważaniu Słowa Bożego, śpiewie, modlitwie różańcem i słuchaniu konferencji.
Co? Gdzie? Kiedy?
