Tezy komunitaryzmu mieszczą się w tym, co nauka społeczna Kościoła nazywa zasadą pomocniczości.
Socjolog Amitai Etzioni (1929–2023) stworzył nowy ruch, zwany komunitaryzmem. Decydujący wpływ na jego myślenie miała „Filozofia spotkania” żydowskiego filozofa Martina Bubera (1878–1965) i jej pokrewieństwo z chrześcijańską miłością agape. Celem ruchu jest podkreślenie nieadekwatności zarówno indywidualizmu, jak i struktur gospodarczych oraz politycznych, które on kształtuje: rynku i nowoczesnego państwa. Nie opowiada się za własnym programem politycznym, ale stara się wprowadzić nową perspektywę do istniejących debat politycznych i instytucji.
Podstawową ideą komunitaryzmu jest to, że każda jednostka jest – i powinna być – członkiem różnych społeczności: rodziny, sąsiedztwa, stowarzyszeń obywatelskich lub zawodowych, Kościoła itp. Aby wyłączne dążenie do realizacji prywatnych interesów nie powodowało erozji środowiska społecznego, jednostka musi dzielić, a czasem podporządkowywać swoje prywatne interesy interesom społeczności, do których należy. Nadmierny nacisk na sferę prywatną doprowadził do mnożenia się „list praw”. Dlatego komunitaryzm opracował „rachunek praw i obowiązków”, próbując wprowadzić perspektywę, która w większym stopniu uwzględnia społeczny wymiar ludzkiej natury, odpowiedzialność obywateli i przewidywalne skutki różnych decyzji politycznych czy społecznych dla rodzin. Według ruchu nowa złota zasada mówi: „Szanuj porządek moralny społeczeństwa, jeśli chcesz, aby społeczeństwo szanowało twoją autonomię”.
Wielu naukowców z różnych środowisk zgadza się z tezami komunitaryzmu. Dla nich nadzieja na uniwersalną społeczność, choć może się wydawać utopijna, opiera się na witalności małych społeczności rozsianych po całym świecie. Jest to jedyny sposób na walkę z dzisiejszymi głównymi zagrożeniami: wojną, łamaniem praw człowieka, degradacją środowiska oraz fizycznym lub duchowym wykorzystywaniem dzieci. W szczególny sposób trzeba umacniać rodzinę, ułatwiając rodzicom wychowanie dzieci, co absolutnie nie oznacza zastępowania ich w tym zadaniu.
Tezy komunitaryzmu mieszczą się w tym, co nauka społeczna Kościoła nazywa zasadą pomocniczości. „Według niej społeczność wyższego rzędu nie powinna ingerować w wewnętrzne sprawy społeczności niższego rzędu, pozbawiając ją kompetencji, lecz raczej powinna wspierać ją w razie konieczności i pomóc w koordynacji jej działań z działaniami innych grup społecznych, dla dobra wspólnego” (KKK 1883).