Wzrastająca liczba migrantów w Polsce i na świecie, troska Kościoła o ich los oraz miłosierdzie w duszpasterstwie migracyjnym − to m.in. tematy, jakie podjęli uczestnicy międzynarodowego sympozjum „Miłosierdzie w duszpasterstwie migracyjnym”, które odbyło się w Poznaniu.
2016-04-21 23:00 msz / Poznań (KAI), sgW konferencji w Domu Głównym Towarzystwa Chrystusowego dla Polonii Zagranicznej w Poznaniu uczestniczyli m.in. bp Wiesław Lechowicz, delegat KEP ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej, ks. Ryszard Głowacki, przełożony generalny Towarzystwa Chrystusowego dla Polonii Zagranicznej, duszpasterze polonijni, duszpasterze emigrantów w Polsce oraz siostry misjonarki Chrystusa Króla.
− Dzisiaj jesteśmy wezwani do stawania się ludźmi w drodze w relacjach z bliskimi i zobowiązani do wychodzenia z własnych pozycji, by odkrywać nowe przestrzenie dialogu − powiedział w homilii abp Celestino Migliore, który przewodniczył uroczystej Mszy Świętej w kaplicy Domu Głównego Zgromadzenia.
Nuncjusz apostolski w Polsce podkreślił, że gościna okazana migrantom nie jest jedynie prostym przejawem dobroci, ale gestem miłości, który ożywia całą społeczność. „Pozwala ona tak jednostkom, jak i społecznościom na integrację” − zauważył kaznodzieja.
Abp Migliore przywołał przykład Abrahama, którego Bóg wezwał, by wyruszył w drogę do kraju, „gdzie − mówiąc językiem współczesnym − nie miał ani obywatelstwa, ani karty stałego pobytu”. Abraham przyjął rolę emigranta, wyzbył się stabilizacji. − Był to podstawowy warunek Bożych zamysłów dla biblijnej wieży Babel budowania życia na umiarze, a nie na przemocy i chciwości − stwierdził abp Migliore. Abraham został przynaglony do przyjęcia nowej logiki i wezwany do alternatywnego stylu życia, naznaczonego wysiłkiem.
Podczas sympozjum bp Wiesław Lechowicz wygłosił wykład o wytycznych KEP dotyczących Duszpasterstwa Emigracji Polskiej. − Dokument nie ma charakteru jurydycznego, stanowi jedynie zachętę dla kapłanów, koordynatorów oraz rektorów Polskich Misji Katolickich. Może być też pomocny biskupom w krajach, gdzie duszpasterzują Polacy − zaznaczył delegat KEP ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej.
Bp Lechowicz zaprezentował też inicjatywy, które zrodziły się w polonijnych środowiskach. W dniach 17−20 lipca w Warszawie, z okazji Światowych Dni Młodzieży w Krakowie, odbędzie się Kongres Młodzieży Polonijnej dla liderów i moderatorów polonijnej młodzieży. W spotkaniu ma uczestniczyć ok. 350 osób. − Pomysł zrodził się w środowisku polonijnym, a także wśród członków Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży w Polsce. Zależy nam na większej integracji polonijnej młodzieży, zaangażowaniu w duszpasterstwo oraz na ożywieniu tożsamości eklezjalnej wśród młodych − podkreślił ks. biskup.
W 2017 r. w kilku krajach, gdzie znajdują się polonijne ośrodki, zostaną zorganizowane kongresy nowej ewangelizacji. Bp Lechowicz przyznał, że idea przygotowania takich kongresów zrodziła się w porozumieniu z bp. Grzegorzem Rysiem, przewodniczącym Zespołu ds. Nowej Ewangelizacji.
Referat pt. „Stolica Apostolska i współczesna migracja” zaprezentował ks. Mateusz Gardziński TChr. Pracownik Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwa Migrantów i Podróżujących zwrócił uwagę na wciąż wzrastające statystyki dotyczące migrantów na świecie. − Zjawisko migracji osiąga obecnie przerażającą powszechność. Na świecie obecnie co siódmy człowiek jest migrantem − mówił prelegent.
Zaznaczył, że Kościół nie pozostaje obojętny wobec tego problemu i chce być częścią dyskusji o migracji. Podkreślił, że Kościół interesuje się migrantami, ponieważ jego misją, opartą na mandacie Chrystusa, jest doprowadzenie wszystkich ludzi do zbawienia.
Ks. Gardziński zauważył, że zjawisko migracji jest wyzwaniem do reewangelizacji współczesnego świata, ale i szansą dla chrześcijan na bycie ewangelicznym zaczynem. − Europa staje się dziś celem emigracji dla mieszkańców Azji i Afryki, mających odmienne światopoglądy. Nadal wielu nie słyszało o Chrystusie, trzeba więc Go im zanieść − stwierdził prelegent.
Zauważył, że Kościół nie może pomijać tych, którzy kiedyś usłyszeli dobrą nowinę, ale zapomnieli o Jezusie. Zdaniem ks. Gardzińskiego takie osoby powinny stanowić priorytet w posłudze misyjnej Kościoła.
Pracownik Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwa Migrantów i Podróżujących zaznaczył, że stanowisko Kościoła w stosunku do migrantów opiera się na doktrynie socjalnej. − Troska o migrantów wypływa przede wszystkim z dbania o ich godność ludzką. Kościół jest obrońcą praw człowieka, musi stawiać czoło wszelkiej dyskryminacji − stwierdził prelegent. Przekonywał, że solidarność z migrantami nie może sprowadzać się jedynie do konkretnych gestów pomocy, ale powinna opierać się na kulturze spotkania, o której wielokrotnie mówił papież Franciszek.
O roli kapłanów w głoszeniu miłosierdzia Bożego mówiła s. Elżbieta Siepak ze Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach. − Kapłani Towarzystwa Chrystusowego mają szczególną misję do spełnienia w świecie głoszenia Miłosierdzia Bożego jako Polacy i jako duchowni. Mają szczególny przywilej dostępu do źródłowego zapisu o Miłosierdziu Bożym, spisanym przez s. Faustynę w jej „Dzienniczku” − zauważyła prelegentka.
Podkreśliła, że kapłani są wezwani do głoszenia miłosierdzia przez świadectwo życia, przez czyny, słowa i modlitwę. S. Siepak przypomniała obietnicę Pana Jezusa, że kapłan, który będzie głosił Miłosierdzie Boże, otrzyma prawdziwą moc kruszenia serc zatwardziałych grzeszników.
− Istotą miłosierdzia jest ufność wobec Boga i czynna miłość wobec bliźnich − to kształtuje życie każdego chrześcijanina − zaznaczyła.
Przypomniała, że kapłani są zobowiązani do przekazywania i praktykowania nabożeństwa do miłosierdzia Bożego. Podkreśliła też rolę formacji czcicieli miłosierdzia. − Wielu świeckich odkrywa dziś zadanie do bycia apostołem miłosierdzia Bożego. To wielkie wyzwanie dla kapłanów, by roztoczyć nad nimi opiekę, bo ludzie dobrze uformowani są wielką pomocą dla księży − stwierdziła prelegentka.
Problem migrantów w Polsce omówił prof. dr hab. Jacek Gołębiowski z KUL-u. Dyrektor Ośrodka Badań nad Polonią i Duszpasterstwem Polonijnym zauważył, że przez lata PRL-u Polska była krajem monoetnicznym, a liczba cudzoziemców wynosiła rocznie ok. 1-2 tysięcy. Przypomniał, że nasz kraj w historii szczycił się tolerancją religijną wobec cudzoziemców, zwłaszcza w okresie Polski Piastowskiej i Jagiellońskiej.
Przełomem w nowożytnej historii Polski okazał się rok 1989, kiedy zauważono znaczny wzrost napływu obcokrajowców, zwłaszcza z Iraku, Iranu, Somalii, Wietnamu i Chin.
Prof. Gołębiowski wskazał na współczesne źródła napływu obcokrajowców do naszego kraju. Pierwszą grupę stanowią repatrianci, ok. 50 tys. osób − głównie z Czeczenii, Armenii, Gruzji i Sri Lanki − ma obecnie status uchodźcy. − Obserwuje się również znaczny wzrost studentów zagranicznych, mimo ogólnej spadającej liczby żaków. W latach 2005−2006 studentów z zagranicy było 10 tys., ale ostatnie dane z lat 2013−2014 wskazują, że studiujący obcokrajowcy to już 35 tys. osób − podkreślił prelegent.
Kolejną grupę stanowią migranci ekonomiczni, napływający do Polski głównie ze Wschodu. Znajdują oni pracę w handlu, budownictwie, rolnictwie i transporcie. Największą grupę stanowią wśród nich Ukraińcy, Chińczycy, Wietnamczycy, Nepalczycy.
Dyrektor Ośrodka Badań nad Polonią i Duszpasterstwem Polonijnym wspomniał o skali emigrantów spoza Unii Europejskiej, napływających do naszej ojczyzny.
− Według danych Komisji Europejskiej Polska w 2015 r. zajęła drugie miejsce, po Wielkiej Brytanii, pod względem emigrantów przyjętych spoza Unii. Było ich aż 355 tys., choć nieoficjalne dane mówią o ponad milionie migrantów − zaznaczył prelegent.
− Współczesne migracje międzynarodowe stały się zjawiskiem powszechnym i masowym, a od kilkunastu lat w sposób szczególny dotyczącym Polski – zwłaszcza od momentu wstąpienia do Unii Europejskiej – i innych krajów Europy Środkowej, jako nowych miejsc przemieszczeń ludności – powiedział KAI ks. Wiesław Wójcik TChr.
Dyrektor Instytutu Duszpasterstwa Emigracyjnego zwrócił uwagę, że obecnie w Polsce przebywa ok. miliona imigrantów. − Duszpasterstwo dla nich prowadzone jest w ponad dwudziestu parafiach w kraju, a liturgia odprawiana jest w 15 językach − zaznaczył ks. Wójcik TChr.
Sympozjum w Domu Głównym Towarzystwa Chrystusowego dla Polonii Zagranicznej w Poznaniu zorganizował Instytut Duszpasterstwa Emigracyjnego im. Kard. Augusta Hlonda i Ruch Apostolatu Emigracyjnego.
Mimo że Polska pozostaje „krajem emigracyjnym”, to jak zauważają demografowie, imigracja do naszego kraju jest coraz częstsza. Obecnie w Polsce mieszkają przedstawiciele 13 mniejszości narodowych i etnicznych, których liczbę szacuje się na ok. 1 mln osób.
Według danych zebranych przez Wydział Ludnościowy Departamentu ds. Ekonomicznych i Społecznych ONZ w publikacji „World Migration in Figures”, poza państwem urodzenia mieszka obecnie na świecie 244 mln osób.