O kształtowanie wartości pracy oraz wyśluchanie tych, którzy nie mają pewności swojej pracy i pracują w niegodziwych warunkach prosił papież włoskich związkowców podczas spotkania z 6-tysięczną grupą reprezentantów Włoskiej Powszechnej Konfederacji Pracy. Jest to jeden z głównych związków zawodowych we Włoszech, w przeszłości związany z partią komunistyczną. W skierowanym do nich przemówieniu Franciszek mówił o bolączkach świata pracy, ale przypomniał też o obowiązkach związków zawodowych.
Fot. VaticanMediaPapież podkreślił, że związkowcy mają dbać o wszystkich pracowników, również o tych, którzy nie zapisują się do związków, bo być może stracili do nich zaufanie. Ich zadaniem jest wychowywać, ukazując sens ludzkiej pracy i budując braterstwo wśród pracowników.
Ileż sporów i ileż wojen między biednymi toczy się wokół pracy! W ostatnich latach wzrosła liczba tak zwanych ubogich pracujących: osób, które mimo posiadania pracy nie są w stanie utrzymać swoich rodzin i dać nadziei na przyszłość. Związek zawodowy ma być głosem tych, którzy głosu nie mają. Zrozumieliście? Musicie narobić hałasu, aby usłyszani zostali ci, którzy nie mają głosu! W szczególności polecam zwrócić uwagę na młodych ludzi, którzy często są zmuszani do zawierania niepewnych, nieodpowiednich a nawet niewolniczych umów.
- przekonywał Ojciec Święty.
Franciszek zauważył, że panująca dziś kultura odrzucenia jest też obecna w świecie pracy. Przejawia się to w deptaniu godności człowieka, dyskryminacji ze względu na płeć, zwalnianiu kobiet w ciąży, niepewnych warunkach pracy ludzi młodych czy w redukcjach etatów. Innym problemem wskazanym przez Papieża jest wciąż zbyt wysoka liczba wypadków w miejscu zatrudnienia.
Ojciec Święty podkreślił więc potrzebę kształtowania wartości pracy.
Żyjemy w epoce, która pomimo postępu technologicznego - a czasem właśnie z powodu tego przewrotnego systemu zwanego technokracją - w pewnym stopniu zawiodła oczekiwania dotyczące sprawiedliwości w sferze pracy. A to wymaga przede wszystkim nowego spojrzenia na wartość pracy jako miejsca, w którym spotyka się osobiste powołanie i wymiar społeczny. Praca pozwala człowiekowi realizować siebie, żyć w braterstwie, pielęgnować przyjaźń społeczną i ulepszać świat. (…) Praca buduje społeczeństwo. Jest to pierwotne doświadczenie obywatelstwa, w którym kształtuje się wspólnota przeznaczenia, owoc zaangażowania i talentów każdego z pracowników; wspólnota ta jest czymś więcej niż sumą różnych umiejętności zawodowych, ponieważ każdy z nich buduje swą tożsamość w relacji z innymi i dla innych.