W ostatnich dniach doszło do niebezpiecznej sytuacji, ponieważ na dachu pojawiły się dzieci – mówi nam Ernest Kobyliński.
Pracownicy Zakładu Gospodarki Nieruchomościami powinni to miejsce zabezpieczyć – wskazuje Ernest Kobyliński.
Zgodnie z przepisami wejście na dach musi być otwarte. Dodatkowo w tym budynku zainstalowano automatyczne otwieranie włazu za pomocą przycisku – tłumaczy Cezary Szajewski z praskiego ZGN-u.
Przedstawiciele ZGN-u zapewnili nas, że po dzisiejszej interwencji Radia Warszawa, właz w budynku przy ulicy Jagiellońskiej 47b został zabezpieczony.