Mimo deklaracji władz Ukrainy, które zapowiedziały zwrot kościoła pw. św. Mikołaja w Kijowie wiernym, świątynia ta nadal pozostaje w rękach państwa, a decyzja o jej przekazaniu jest blokowana – oświadczył proboszcz działającej tam parafii rzymskokatolickiej, ks. Pawło Wyszkowski.
„Niestety, ta sprawa, która trwa tak długo, jak niepodległość naszego kraju, nie została dotąd rozwiązana. Walczymy obecnie z rosyjskim okupantem, ale ten boży dom również jest okupowany przez prorosyjskie, komunistyczne decyzje, by nie oddawać tej świątyni właścicielowi, naszej parafii” – powiedział na konferencji prasowej w Kijowie.
Kijowscy katolicy od lat prowadzą starania o odzyskanie świątyni, zaprojektowanej w 1909 roku przez polskiego architekta Władysława Horodeckiego. Ukraińskie władze deklarowały, że przekażą kościół wiernym 1 czerwca 2022 r.
ZOBACZ TAKŻE: Ukraiński Synod
„Nie zważając na nasze nadzieje i oczekiwania, że w naszym kraju coś zmienia się na lepsze, nasz kościół dotychczas nie został zwrócony wiernym, a memorandum nie zostało zrealizowane. Ktoś stale blokuje proces przekazania kościoła parafii. I jest to dla nas ogromna rana” – podkreślił ks. Wyszkowski.
Ambasador Polski na Ukrainie Bartosz Cichocki zwrócił uwagę na zły stan budynku kościoła, który potrzebuje pilnego remontu i zabezpieczenia przed dalszym niszczeniem.
Uważamy w Polsce, że jest to część naszego dziedzictwa kulturowego. Nie rościmy sobie prawa własności, ale to Polacy ufundowali ten kościół i to Polak, Władysław Horodecki, go zaprojektował. Chcielibyśmy, żeby ta unikalna, jedyna w Kijowie budowla neogotycka trwała dalej i cieszyła oczy kolejnych pokoleń, a widzimy, że będzie to możliwe tylko, kiedy wróci on do prawowitych właścicieli
– powiedział PAP.
„Dla nas jest faktem, że nie powrócił on dotychczas w ręce wiernych i niszczeje, a czasu do ratowania jest niewiele” – podkreślił Cichocki.
Nuncjusz apostolski na Ukrainie arcybiskup Visvaldas Kulbokas stwierdził w rozmowie z PAP, że przekazanie kościoła św. Mikołaja wiernym będzie aktem sprawiedliwości. W jego ocenie będzie to też miało wpływ na obronę Ukrainy w wojnie, którą prowadzi przeciw niej Rosja.
Sprawiedliwy pokój i zwycięstwo dobra nad złem jest możliwy do osiągnięcia, kiedy połączymy aspekt duchowny z ludzkim. Jestem przekonany, że jeśli ta i inne świątynie zostaną jak najszybciej zwrócone katolikom i innym konfesjom, to będzie to też miało bardzo duży wpływ na obronę Ukrainy, bo jest to obrona ze strony Boga. Staniemy się w ten sposób silniejsi
– powiedział.
Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)