Basuki Tjahaja Purnama, chrześcijański gubernator Dżakarty, został uznany winnym bluźnierstwa przeciw islamowi przez indonezyjski sąd i skazany na dwa lata więzienia.
fot. PAP/EPA/BAY ISMOYO / AFP / POOLPodczas zakończonej w ubiegłym tygodniu kampanii wyborczej polityk ten, nazywany przez swoich zwolenników zdrobnieniem "Ahok", stwierdził, że Koran nie zakazuje muzułmanom głosowania na wyznawcę innej religii. Spowodowało to serię protestów islamskich fundamentalistów, które stanowiły prawdopodobnie główny powód klęski chrześcijanina w samych wyborach. Jego trwająca jeszcze kadencja na urzędzie gubernatora została automatycznie przerwana w chwili ogłoszenia wyroku.
Wymiar kary jest zaskakujący, ponieważ prokuratura domagała się dwóch lat więzienia w zawieszeniu. Adwokaci "Ahoka" zapowiedzieli, że złożą apelację. Podkreślają, że sędziowie znajdowali się pod silną presją. Ich decyzja wskazuje na wyraźny wzrost nastrojów fundamentalistycznych w tym najludniejszym muzułmańskim kraju świata.