3 maja
piątek
Marii, Antoniny
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Czy Polska jest bezpieczna?

Ocena: 0
2101

Prezydent Litwy Dalia Grybauskaite mówiła niedawno, że wschodni sąsiad jej kraju „jest zagrożeniem nie tylko dla regionu, ale i dla całej Europy”. – Rosja stwarza zasadnicze zagrożenie wobec wpływów wojskowych i politycznych Zachodu w świecie – podkreślał z kolei niedawno dowódca sił NATO w Europie gen. Curtis M Scaparrotti.

Opublikowane w maju przez nasze ministerstwo obrony narodowej dokumenty w ramach Koncepcji Obronnej RP stwierdzają m.in., że „Federacja Rosyjska pozostaje głównym źródłem niestabilności w sąsiedztwie wschodniej flanki NATO. Za pomocą zróżnicowanych narzędzi wpływa ona na sytuację w krajach byłego ZSRS, stymulując konflikty polityczne, korumpując tamtejsze elity i dążąc do uzyskania kontroli nad słabymi strukturami państwowymi. (…) Do 2032 roku Moskwa utrzyma agresywną linię w polityce zagranicznej i bezpieczeństwa. Stwarza to bezpośrednie zagrożenie dla Polski oraz innych państw wschodniej flanki NATO, z uwagi na asymetrię potencjałów militarnych pomiędzy Rosją i wspomnianymi państwami”.
 

Artykuł 5

W tej sytuacji coraz większe znaczenie ma sprawa wspomnianego już artykułu 5. Z niepokojem oczekiwano wystąpienia nowego prezydenta USA Donalda Trumpa podczas niedawnego szczytu Sojuszu Północnoatlantyckiego w Brukseli. Trump skupił się, tak jak wcześniej, na krytyce państw europejskich, zbyt mało wydających na obronę. – Aż 23 państwa z 28 członków Sojuszu nie płacą tyle, ile powinny. Muszą wreszcie płacić swój uczciwy udział. To nie jest uczciwe wobec amerykańskiego społeczeństwa i podatników – powiedział.

Zaplanowane na wrzesień rosyjsko-białoruskie manewry „Zapad”
mogą się okazać największe w historii

Chodzi tu o obowiązek wydawania 2 proc. PKB na obronność. Robi to Polska, ale już nie Niemcy. W roku 2014 państwa NATO uznały, że w ciągu dziesięciu lat osiągną poziom 2 proc. PKB, ale to wydaje się bardzo trudne. Donald Trump krytykował ten stan rzeczy już podczas swej kampanii wyborczej, dowodząc, że ci, którzy nie płacą, nie otrzymają wsparcia wojskowego w razie potrzeby. Czyli – w razie konieczności powołania się na ów artykuł 5 Traktatu Północnoatlantyckiego. Już po wyborach wiceprezydent Mike Pence oraz sekretarz obrony James Mattis mówili, że USA będą respektowały swoje zobowiązania

W Brukseli podczas niedawnej wizyty Trump miał się zatrzymać przy pomniku „World Trade Center i Artykułu Piątego”, zrobionego z fragmentu żelaznej konstrukcji World Trade Center w Nowym Jorku, zniszczonej w zamachu terrorystycznym 11 września 2001 r. Jak do tej pory NATO zastosowało ten artykuł jeden raz – właśnie po tym, jak kierowane przez terrorystów samoloty uderzyły w Dwie Wieże oraz Pentagon.

Amerykański prezydent, stojąc pod pomnikiem, chwalił w swym przemówieniu zachowanie NATO po atakach z 11 września i mówił o łączących Sojusz zobowiązaniach, ale wbrew oczekiwaniom nie powiedział nic o przywiązaniu do zasad nakreślonych w Traktacie. Niektórzy komentatorzy uznali to za wielkie zwycięstwo Rosji.

Ale nie wydaje się, by Moskwa była specjalnie ucieszona. Rosyjski prezydent Władimir Putin mówił niedawno, że w USA panuje „rusofobiczna histeria”, przez co np. nie jest możliwa współpraca w kwestii walki z terroryzmem. Zapytany, czy mógłby zaoferować Trumpowi jakąś radę, Putin powiedział, że amerykański prezydent „nie jest osobą, która potrzebuje rad”. Ale wyraził nadzieję, że współpraca jednak się ułoży.
 

Zabiegi o bezpieczeństwo

W tej sytuacji ważne są zabiegi Polski, by na naszym terytorium trwale znalazły się siły Sojuszu. Oczywiście Polska musi wzmacniać swoje siły, i mówią o tym przedstawiciele naszych najwyższych władz państwowych. Ale nie damy rady pozostawieni sami sobie, bez NATO.

Będziemy modernizować obronę powietrzną, wzmacniać artylerię i rozpoznanie. I czekamy na sojuszników. Z Niemiec do Polski, do Poznania, już przeniesione zostało dowództwo taktyczne szczebla dywizyjnego Armii USA w Europie, odpowiedzialne za dowodzenie wojskami USA rozmieszczonymi w ramach wsparcia operacji Atlantic Resolve.

W Polsce stacjonować ma jednostka NATO o sile batalionu (w Orzyszu i Bemowie Piskim), złożona z Amerykanów, Brytyjczyków i Rumunów. Na szczycie NATO w Warszawie w lipcu 2016 r. uzgodniono, że wielonarodowe grupy batalionowe trafią też do państw bałtyckich. USA wyślą też do Europy Środkowej Brygadową Grupę Bojową (Armored Brigade Combat Team, ABCT; ma stacjonować w Drawsku Pomorskim i Żaganiu) i pododdział śmigłowców. Przez większość czasu mają znajdować się w Polsce.

To niewiele – ale i bardzo dużo. Pokazuje bowiem, że NATO naprawdę chce bronić Polski.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Dziennikarz, politolog, analityk, działacz społeczny. W przeszłości związany z "Tygodnikiem Demokratycznym", "Kurierem Polskim" i "Rzeczpospolitą". Specjalizuje się w tematyce wschodniej.

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 3 maja

Piątek, V Tydzień wielkanocny
Uroczystość Najświętszej Maryi Panny, Królowej Polski
Jezus powiedział do ucznia: «Oto Matka twoja».
I od tej godziny uczeń wziął Ją do siebie.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 19, 25-27
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)


ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter