Władze Pakistanu uznały za nielegalne 11 chrześcijańskich stacji telewizyjnych. Nadawały one do tej pory w języku urdu, używanym przez ponad 50 mln ludzi na subkontynencie indyjskim i ponad milion poza Azją.
2016-10-12 23:55kg (KAI/RV) / Islamabad, mz
Do natychmiastowego zaprzestania programów wezwano dyrektorów takich kanałów jak Catholic TV, należący do diecezji w Lahaurze, czy prowadzone przez wspólnoty protestanckie Isaac TV, Gawahi TV, God Bless TV, Shine TV, Jesus TV, Healing TV i inne.
– W ten sposób głoszenie Dobrej Nowiny staje się nielegalne – tak rządową decyzję skomentował w wypowiedzi dla watykańskiej agencji Fides pakistański kamilianin o. Mushtaq Anjum, rzeczoznawca do spraw komunikacji i mediów. Przypomniał on, że w ostatnich latach wspólnoty chrześcijańskie doprowadziły z dużym wysiłkiem do powstania stacji przekazujących treści religijne za pośrednictwem telewizji kablowej bądź przez internet. Zwrócił przy tym uwagę, że chrześcijanie nie mogą nadawać żadnego programu w telewizji publicznej.
– Chcemy zrozumieć, dlaczego uznano te stacje za nielegalne. Jest to kolejny przepis dyskryminacyjny, wymierzony w nie-muzułmanów – oświadczył zakonnik. Podkreślił, że jest to "prawdziwy zamach na wolność praktykowania swej religii, a także atakiem na wizję ojca-założyciela Pakistanu Muhammada Alego Jinnaha, który marzył o społeczeństwie wolnym, a nie o państwie islamskim". Tymczasem w ten sposób członków mniejszości traktuje się jako obywateli drugiej kategorii – stwierdził kamilianin.
Wezwał władze do "powstrzymania tych aktów zastraszania i odwołania tego zakazu", prosząc ministra Kamrana Michaela, który jest chrześcijaninem, o poparcie jego apelu.