7 maja
wtorek
Gizeli, Ludmily, Benedykta
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Komentarze do czytań - Czwartek, XX Tydzień zwykły

Ocena: 3.95
551

komentarze Bractwa Słowa Bożego,
autor: prof. dr hab. Eugeniusz Sakowicz

Pierwsze czytanie: Ez 36, 23-28

Imię Boga bezczeszczone było przez wieki, nie tylko w czasach proroka Ezechiela. Atak na Boże Imię jest próbą porażenia człowieka. Chrześcijanin każdego dnia czyni znak krzyża na swoim ciele – będącym wszakże świątynią Ducha – „W Imię Ojca, i Syna, i Ducha Świętego”. Imię Boże „deptane” i profanowane jest przez atak na Jego prawo, Jego słowa i czyny. I chociaż człowiek bez zapamiętania walczy z Bogiem, to On może przyczynić się do jego nawrócenia. To Bóg wyzwala go z agresji, poprzez „pokropienie (…) czystą wodą”. Woda – będąca zawsze symbolem życia i czystości, wyzwoli człowieka ze zła. Udzieli mu siły, by wyszedł odważnie z ułudy i utopii, by porzucił fikcję symbolizowaną przez bożki. Serca ludzkie z ciała uczynione, będą odtąd żywymi sercami, tłoczącymi krew życia, usposobionymi do podejmowania dobrych czynów. Bóg da człowiekowi nade wszystko „nowego ducha”. Uposażeni tymi darami kierować się będą racjami duchowymi, czyli jedynie słusznymi i twórczymi.

Psalm responsoryjny: Ps 51, 12-13.14-15.18-19

Psalm ten stanowi zapis wyznania pokutnika, który zna prawdę o sobie, który widzi własny grzech i odczuwa winę oraz za popełnione zło żałuje. Pokutnik chce zmienić siebie radykalnie. Wie jednakże, iż o własnych siłach nie jest zdolny, by tego dokonać. Wołanie do Boga o serce czyste znaczy początek nowego aktu stwórczego, dokonanego po raz wtóry przez Stwórcę. I chociaż błaga Boga, by nie odrzucił On go od Siebie to przecież w głębi serca nie przyjmuje takiej perspektywy. Człowiek każdego dnia stwarzany na nowo, w każdej chwili kształtowany, będzie żył nieustanną radością z perspektywy zbawienia. Ofiara, pokora, „skruszone serce” to owoce wyzwolenia człowieka.

Ewangelia: Mt 22, 1-14

Przypowieść o uczcie królewskiej ukazuje bardzo wyraźnie Boga „uosobionego” w postaci króla. Podaje też portret psychologiczny, nade wszystko zaś duchowy, zaproszonych. Zadziwiająca jest postawa podwładnych wobec króla. Lekceważąc zaproszenie władcy, okazali oni bezmyślną pogardę wobec jego wspaniałomyślności i wszechwładzy. Król symbolizujący Boga nie musiał nikogo zapraszać. Zaproszonym po prostu zabrakło zwykłej wyobraźni i rozsądku. Przecież powinni wiedzieć, iż zlekceważenie władcy nie pozostanie bez echa, bez konsekwencji. Zaproszonymi byli Żydzi. To oni nie przyjęli Bożej oferty. A przecież uczta to szczęśliwość i radość zbawionych w królestwie mesjańskim. W ich miejsce weszli prosto z ulicy poganie, w tym grzesznicy. Przedziwna logika wydarzeń!
Na pewno sytuacja ta wskazuje na tajemnicę wybrania jednych i drugich. Zapraszani nie tylko odrzucili powołanie na ucztę, ale pozbawili życia heroldów króla, który wysłał ich z królewskim zaproszeniem. Przypowieść ta jest analizą pychy i bezmyślności, które nie mogą nie zrodzić gorzkich owoców. Odrzucający zaproszenie na Bożą ucztę nigdy nie będą nasyceni. Zamiast potraw ze stołu króla spożywać będą pokarm „odbierający” życie.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 7 maja

Wtorek, VI Tydzień wielkanocny
Poślę wam Ducha Prawdy,
On doprowadzi was do całej prawdy.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 16, 5-11
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)
+ Nowenna do MB Fatimskiej 4-12 maja

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter