1 maja
środa
Józefa, Jeremiasza, Filipa
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Komentarze do czytań - Czwartek, III Tydzień Adwentu

Ocena: 4.95
489

Przypomnijmy, na czym polegał chrzest Jana: na wyznaniu własnych grzechów, na przyznaniu się do nich i podjęciu poprawy. Może warto te słowa odczytywać we własnym kontekście, może w kontekście przyjmowania Sakramentu Pokuty i Pojednania oraz Eucharystii, w których Bóg chce działać i chce nam okazać swoją miłość.

-teksty czytań-

Fot. pixabay.com/CCO

komentarze Bractwa Słowa Bożego,
autor: s. dr Karmela Katarzyna Sługocka OP

Pierwsze czytanie: Iz 54, 1-10

Autor pisze o trudnych rzeczach, o bolesnej dla wielu kobiet i mężczyzn niepłodności, o sytuacji opuszczenia i porzucenia. Zapowiada możliwość zmiany życiowej sytuacji, zapowiada liczne potomstwo dla bezpłodnej kobiety, zdobycie narodów, zbudowanie miast. Ta zapowiedź zmiany sytuacji jest poprzedzona, czy też uwarunkowana, zaangażowaniem człowieka. Zanim nastąpi zmiana sytuacji, człowiek w tym tekście musi podjąć określone czynności: poszerzyć namiot, powiększyć mieszkanie, musi zainwestować w te zmiany, ma umocnić paliki namiotu, nie powinien żałować wydatków. Zmiany są konieczne, ponieważ Pan zapowiada powiększenie narodu, zdobycie innych narodów i odrodzenie spustoszonych miast. 

Kolejność zdarzeń jest następująca: 1. Trudna sytuacja człowieka. 2. Obietnica Boga, że On tę sytuację zmieni. 3. Podjęcie przez człowieka konkretnych czynności do zmiany. 4. Zachęta do dowagi: Pan mówi „Nie bój się, bo nie będziesz się wstydzić, nie czuj się pohańbiona, bo nie doznasz upokorzenia”. W tym tekście wybrzmiewają zamiary Pana wobec nas: Pan chce uleczyć naszą historię, pochyla się nad sytuacjami wstydliwymi dla nas, upokarzającymi nas, czy nawet zniesławiającymi. Znając nas i naszą historię, Pan nas wzywa, powołuje, przygarnia z wielką miłością, obdarza wieczną łaskawością, nazywa siebie naszym Odkupicielem. 

Można odnieść wrażenie, że Bóg robi wszystko, by każdy człowiek przyjął miłość od Niego, dał się Bogu pokochać. Bóg przychodząc ze swoją miłością, z gotowością do kochania nas, pyta nas o zdanie, czy będzie przez nas przyjęty, czy może nas kochać. 
W przeżywaniu wiary potrzebne jest nasze zaangażowanie, my też mamy coś Bogu do zaoferowania. Przede wszystkim ufność wobec Niego i Jego działań.

Psalm responsoryjny: Ps 30, 2 i 4. 5-6. 11. 12a i 13b

Autor wychwala Boga za pomoc, jakiej od Niego doświadczył. Z tekstu wynika, że autor miał wrogów i miał obawy, czy nie zostanie przez nich zwyciężony i jego porażka będzie dawała wrogom satysfakcję. Biblia Tysiąclecia oddaje to w następujących słowach: „i nie uradowałeś mych wrogów moim kosztem”, a Biblia Paulistów: „nie uczyniłeś ze mnie uciechy mym wrogom”. W centrum tego zwycięstwa jest Boża interwencja, na co wskazują słowa: Do Ciebie [Panie] wołałem, a Ty mnie wybawiłeś, uzdrowiłeś mnie, przywróciłeś do życia, moją żałobę zamieniłeś w taniec, przepasałeś mnie radością. 

W różnych życiowych sytuacjach znajdują się ludzie. Czasem zdarza się, że stajemy się ofiarami ludzkich gierek, intryg lub zazdrości. Czasem spotykamy ludzi, którzy nie potrafią żyć w pokoju, muszą wywołać konflikt, kłótnię, potrzebują żyć wrogością. Nie zawsze mamy wpływ na postępowanie tych ludzi, ale, jak pokazują słowa psalmu, możemy uniknąć rozgrywania nas, możemy zostać ocaleni od wrogów i zrobi to za nas i dla nas Pan. On może i chce nas wybawiać, tak, jak doświadczył tego autor psalmu: On zawołał o pomoc do Pana, a Pan tej pomocy mu udzielił. Wdzięczność autora jest ogromna, zapewnia on, że nieustannie będzie śpiewał pieśń chwały, będzie sławił Pana na wieki. 

Te słowa są dobrą okazją dla nas do refleksji nad naszą wdzięcznością wobec Boga, do przypomnienia sobie wszystkiego, co do tej pory Pan dla nas uczynił.

Ewangelia: Mt 21, 28-32

Pierwsza część perykopy odnosi się do Jana. Możemy usłyszeć, co Jezus mówi o nim. Jak go postrzega, za co go ceni. To, co zwraca naszą uwagę, to hart ducha u Jana. Jezus docenia siłę Jana, jego wytrwałość w głoszeniu przyjścia Jezusa, oddanie Jezusowi i zaangażowanie Jana. Druga część ma dwa tematy: dać posłuch Bogu lub udaremnić zamiary Boga wobec nas. 

Zauważmy zwłaszcza ten drugi temat, bo może nas to dotyczyć, że być może udaremniamy zamiary Boga wobec nas. Być może omija nas Jego błogosławieństwo, ponieważ nie pozwalamy Mu na realizację Jego planów wobec nas, i jest to ze szkodą dla nas samych. W Ewangelii Jezus mówi o faryzeuszach i znawcach Prawa, że ponieważ nie przyjęli chrztu od Jana, to udaremnili zamiary Boga, jakie miał wobec nich.     

Przypomnijmy, na czym polegał chrzest Jana: na wyznaniu własnych grzechów, na przyznaniu się do nich i podjęciu poprawy. 

Może warto te słowa odczytywać we własnym kontekście, może w kontekście przyjmowania Sakramentu Pokuty i Pojednania oraz Eucharystii, w których Bóg chce działać i chce nam okazać swoją miłość.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 30 kwietnia

Wtorek, V Tydzień wielkanocny
Chrystus musiał cierpieć i zmartwychwstać,
aby wejść do swojej chwały.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 14, 27-31a
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)
+ Nowenna do MB Królowej Polski 24 kwietnia - 2 maja

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter