Powrót szwoleżerów

Na wielkoformatowych planszach przedstawiona jest historia pułku, przez Komendanta osobiście udekorowanego Krzyżem Wojennym Virtuti Militari, w 1921 r.

„Ilokroć w ciężkiej sytuacji bojowej potrzebowałem kawalerii, oczy moje zawsze zatrzymywały się na I Pułku Szwoleżerów. I nie pytałem się nigdy, czy jesteście zmęczeni, czy wypoczęci, czy jesteście bosi, czy też dobrze ubrani. Rzucałem was jak piłkę bilardową na różne fronty. Pod tym względem byliście wyróżniani, mając ciągłe okazje do ciężkiej i trudnej pracy bojowej. Nie zawiedliście nigdy moich nadziei. Dziękuję Wam za to, Szwoleżerowie” – mówił wtedy Marszalek. Jego słowa przypomniał teraz rtm. Tadeusz Kühn, wiceprezes Stowarzyszenia Szwadron Jazdy RP, otwierając wystawę „I Pułk Szwoleżerów Józefa Piłsudskiego. Niepodległa najświętszym nakazem”. Można ją oglądać w Ermitażu Łazienek Królewskich do końca grudnia. W dniach obchodów stulecia odzyskania niepodległości miała ogromne powodzenia, a towarzyszyły jej pokazy konne i wspólne śpiewanie legionowych pieśni, połączone z opowieścią wybitnego znawcy kawalerii rtm. Roberta Woronowicza. Patronował jej z pięknej makiety sam gen. Bolesław Wieniawa-Długoszowski, od początku kariery związany z pułkiem.

Ale I Pułk Szwoleżerów to nie tylko historia. W 2001 r. jego barwy przejął I Batalion Spadochroniarzy z 25 Brygady Kawalerii Powietrznej. Szef Kapituły Orderu Wojennego Virtuti Militari gen. Stanisław Nałęcz-Komornicki w asyście oficerów Pułku przepiął Krzyż Virtuti Militari ze sztandaru historycznego na sztandar Batalionu. Pułk, jego historia, tradycja, nazwa, dokonania wróciły w szeregi Wojska Polskiego. O tym wszystkim opowiada wystawa. Patronat medialny: tygodnik „Idziemy”.