Obraz działalności Piłsudskiego jest tu jednak dalece niepełny.
Oczekiwany fi lm „Piłsudski” poświęcony został pierwszemu okresowi działalności politycznej przyszłego marszałka i naczelnika państwa polskiego. Nie jest to więc utwór w pełni biograficzny, nie obejmuje bowiem całego życia Józefa Piłsudskiego. Reżyser Michał Rosa realizował dotychczas wysmakowane estetycznie autorskie filmy współczesne. Podobnie potraktował wyzwanie nakręcenia obrazu o działalności przyszłego komendanta Legionów w okresie działalności w PSS Frakcja Rewolucyjna.
Akcja tego pięknie sfotografowanego filmu rozpoczyna się w 1901 r. brawurową ucieczką bohatera z petersburskiego szpitala dla obłąkanych – gdzie, jak wiadomo, symulował chorobę – kończy zaś proklamowaniem niepodległości Polski w 1918 r. Piłsudski został tu pokazany jako romantyczny bojowiec, charyzmatyczny kontynuator XIX-wiecznych tradycji powstańczych, całym sercem zaangażowany w socjalistyczną działalność rewolucyjną połączoną z nadrzędną ideą odzyskania niepodległości.
Oglądamy zatem kolejne etapy działalności Piłsudskiego: organizowanie rozruchów i demonstracji przeciwko władzom carskim (na Placu Grzybowskim w Warszawie, rozpędzonej przez kozaków), akcje terrorystyczne przeciwko rosyjskim oficerom (znamienna scena z zabitym w powozie oficerem i jego martwym dzieckiem!), a także słynny napad na pociąg w Bezdanach w celu zdobycia pieniędzy na działalność bojową. Znamienne są także sceny z obrad kierownictwa PPS w Wiedniu w 1906 r., kiedy to doszło do rozłamu w partii. Wówczas Piłsudski założył własne oddziały bojowe, a później – za zgodą władz austriackich – drużyny strzeleckie, co otworzyło drogę do powstania Legionów. Ważne są także romansowe wątki bohatera filmu: związki z pierwszą żoną Marią i drugą – Aleksandrą Szczerbińską, matką jego córek.
Obraz działalności Piłsudskiego jest tu jednak dalece niepełny. Przede wszystkim brak w filmie szerszego tła społecznego: nie ma śladu ówczesnych wielkich partii politycznych o odmiennych od PPS programach społecznych i ideologicznych. Kilka razy pojawia się postać człowieka o poglądach, ogólnie mówiąc, endeckich, który kłóci się z Piłsudskim, aby w 1914 r., po domniemanym „cudownym nawróceniu na niepodległość”, wstąpić do Legionów (!?). Nic to jednak nie mówi o mającym wówczas miejsce wielkim sporze – toczącym się wszak do dziś – między obozem „narodowym” i „ludowym” a „niepodległościowo- lewicowym”. Spór ten w polityce polskiej XX w. był bardzo ważny. Szkoda, że autorzy tego starannie zrealizowanego filmu nie zadbali o wszystkie realia ówczesnego życia narodowego i społecznego. Warto jednak podkreślić znakomitą grę aktorów – w tym młodych i mało znanych – oraz pracę, jaką włożyli autorzy kostiumów, charakteryzatorzy i scenografowie w odtworzenie w tym utworze obrazu początku XX w. na ziemiach polskich.
„Piłsudski”, Polska, 2019. Scenariusz i reżyseria: Michał Rosa. Wykonawcy: Borys Szyc, Magdalena Boczarska, Jan Marczewski, Józef Pawłowski, Maria Dębska, Tomasz Schuchardt, Kamil Szeptycki, Eliza Rycembel, Marcin Hycnar, Filip Kosior i inni. Dystrybucja: Next Film