Arcybiskup Tokio wyraził zdziwienie listem prefekta Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów, który poinformował go o założeniu w tym mieście neokatechumenalnego seminarium duchownego dla Azji. Będzie ono podporządkowane bezpośrednio Kongregacji.
fot. pixabay.com/Pexels/CC0Abp Tarcisio Kikuchi otrzymał list od kard. Fernando Filoniego, który jednostronnie zapowiedział, że seminarium Redemptoris Mater powstanie w Tokio. Do listu dołączone były statuty placówki, z których wynika, że ma ona „przygotowywać wiernych z Drogi Neokatechumenalnej do kapłaństwa dla ewangelizacji Azji”.
– Czyniąc swoją wyrażoną przez papieża troskę o ewangelizację Azji, po konsultacjach z biskupami, kapłanami, braćmi i siostrami zakonnymi oraz świeckimi, którzy są głęboko zatroskani o ewangelizację kontynentu azjatyckiego, za najwyższą zgodą papieża Franciszka, ustanawiam Seminarium Redemptoris Mater dla Azji z główną siedzibą w Tokio i bezpośrednio podporządkowane tej kongregacji – napisał prefekt Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów w swoim liście.
Tymczasem zaskoczony abp Kikuchi oświadczył, że ani on, ani jego poprzednik abp Peter Okada w ogóle nie byli konsultowani w tej sprawie. W wydanym 15 sierpnia oświadczeniu metropolita Tokio napisał, że nie wie, gdzie dokładnie seminarium ma zostać umieszczone ani kiedy rozpocznie swoją działalność. - Jestem bardzo zakłopotany decyzją Kongregacji - dodał hierarcha.
Seminarium Redemptoris Mater istniało już w Japonii w latach 1990-2009 w diecezji Takamatsu jako instytucja diecezjalna. Zostało jednak zamknięte po konflikcie z miejscowymi katolikami świeckimi wokół obciążeń finansowych, jakie musieli ponosić. Na tym tle doszło do sporu z miejscowym biskupem Satoshim Fukahorim. Przypominając tamte „tragiczne dni” abp Kikuchi, nie odmawia Stolicy Apostolskiej prawa do założenia seminarium neokatechumenalnego, jednak trudno mu zrozumieć „ponowne otwarcie seminarium tylko dla Drogi Neokatechumenalnej w Japonii bez jakiejkolwiek refleksji lub badań nad tą historią”.
Przed kilkunastu laty doszło do konfliktu Drogi Neokatechumenalnej z episkopatem Japonii. Biskupi wskazywali, że styl Drogi nie wpisuje się w lokalną kulturę i program duszpasterski tamtejszego Kościoła. Zarzucali jej „sekciarstwo” oraz tworzenie podziałów w parafiach. Z kolei przedstawiciele Drogi wskazywali, iż miejscowy Kościół bardzo akcentuje dialog z innymi kulturami i religiami, natomiast mało wyraźne proklamowanie chrześcijaństwa. W 2009 r. episkopat doprowadził do przeniesienia seminarium Redemptoris Mater z Takamatsu do Rzymu, wraz z jego rektorem, bp Peterem Takaaki Hirayamą, emerytowanym ordynariuszem Oita. Biskupi postulowali też zawieszenie działalności Drogi w Japonii na pięć lat.
W grudniu 2010 r. doszło w Watykanie do spotkania z udziałem papieża Benedykta XVI, pięciu biskupów japońskich oraz przedstawicieli Kurii Rzymskiej, na którym postanowiono, że należy rozwijać dialog Drogi Neokatechumenalnej z biskupami, tak aby jej styl był bardziej zgodny ze wskazaniami ordynariuszy diecezji. Jednocześnie Stolica Apostolska postanowiła, iż neokatechumenat może kontynuować swą misję w Japonii. Ustalono też, że każdy biskup przekaże Drodze rady, jak postępować na terenie jego diecezji, unikając w ten sposób wskazań ogólnych Konferencji Biskupów.