W skali Polski najwięcej nowych księży przybyło również w archidiecezji warszawskiej (22), z tym że pięciu z nich – absolwentów seminarium „Redemptoris Mater” – po pierwszych latach pracy w archidiecezji zostanie skierowanych do posługi na Drodze Neokatechumenalnej. W czołówce pod względem liczby nowo wyświęconych są także archidiecezja przemyska z 16 neoprezbiterami oraz archidiecezja krakowska i diecezja radomska, w których wyświęcono po 15 nowych księży.
Święcenia kapłańskie to święto dla diecezji, dlatego uroczystą Mszę św., w czasie której udzielany jest ten sakrament, biskup sprawuje na ogół w katedrze lub innym znaczącym dla diecezji kościele. Zwyczajem diecezji drohiczyńskiej, przejętym z dawnej diecezji pińskiej, jest udzielanie święceń prezbiteratu w parafiach, z których pochodzi któryś z kandydatów. W tym roku miały one miejsce w sanktuarium maryjnym w Łazówku. Zwykle święceń kapłańskich udziela biskup diecezjalny i tak było prawie we wszystkich polskich diecezjach. Wyjątek stanowiła diecezja bydgoska, gdzie nowych księży wyświęcił w tym roku pochodzący z tej diecezji abp Jan Romeo Pawłowski, nuncjusz apostolski w Kongo (Brazzaville) i Gabonie.
W Gnieźnie święceń prezbiteratu po raz pierwszy udzielił nowy prymas, abp Wojciech Polak, a w diecezji kieleckiej – nowy ordynariusz, bp Jan Piotrowski.
– Kapłaństwo to dla mnie wielka tajemnica. To coś po części znane, ale i nieznane. To nie tylko sprawowanie sakramentów, homilia. To styl życia: jesteśmy kapłanami 24 godziny na dobę! – mówi ks. Paweł Serewa, neoprezbiter z archidiecezji lubelskiej, który w rozmowie z KAI przyznał, że pierwsza myśl o seminarium pojawiła się u niego już w liceum.
W 2014 r. w Polsce wyświęcono 355 księży diecezjalnych, w 2013 r. – 401. Studia filozoficzno-teologiczne i formacja do kapłaństwa trwają na ogół 6 lat. Zdaniem wychowawców seminaryjnych standardem jest to, że – jak mówią – „do święceń dochodzi około połowy tych, którzy rozpoczynają”, a sześć lat seminarium to czas weryfikowania powołania zarówno przez samego kleryka, jak i przez jego przełożonych.
KAI fot. ks. Henryk Zieliński/Idziemy Idziemy nr 27 (510), 5 lipca 2015 r. |