Tematy i sposób ich rozeznawania podczas zaplanowanego na październik tego roku Zgromadzenia Ogólnego Synodu Biskupów w Watykanie zostały określone w opublikowanym ostatnio Instrumentum laboris (Narzędzie robocze).
Po raz pierwszy – wbrew nazwie – czeka nas coś więcej niż tylko synod biskupów. Do udziału w spotkaniu, które ma być swoistym zwieńczeniem trwającego od października 2021 r. Synodu o synodalności, papież Franciszek zaprosił bowiem także 70 świeckich ze wszystkich kontynentów. Połowę z nich mają stanowić kobiety, bo niewłaściwe byłoby mówienie o nich bez nich. A to również one, promocja ich godności i praw w Kościele, są jednym z tematów trwającego synodu.
Obszerne Instrumentum laboris na zbliżające się Zgromadzenie Ogólne Synodu różni się zasadniczo od wcześniejszych tego rodzaju opracowań. Nie jest to roboczy projekt posynodalnego dokumentu. Nie jest to zresztą żaden dokument wchodzący w skład oficjalnego nauczania Kościoła. Jak zaznacza Sekretariat Generalny Synodu, odpowiedzialny za przygotowanie Instrumentum laboris, jest to raczej efekt konsultacji, które rozpoczęły się przed dwoma laty w parafiach, przechodząc następnie na poziom diecezjalny, krajowy i kontynentalny. Ostatecznie za podstawę opracowania wzięto dokumenty wypracowane na spotkaniach kontynentalnych, uzupełniając je po raz pierwszy o dorobek z obrad „kontynentu cyfrowego” – jak go nazwał papież Franciszek. Szczególnie podkreślany jest wkład Synodów Katolickich Kościołów Wschodnich w proponowany kształt tekstu. Autorzy opracowania konsultowali następnie jego treść z prefektami i sekretarzami poszczególnych dykasterii Stolicy Apostolskiej oraz z ekspertami z zakresu prawa kanonicznego i teologii.
Tak powstałe opracowanie jest zbiorem doświadczeń wiary Ludu Bożego na całym świecie w sprawach, które wymagają rozeznania i podjęcia dalszych kroków. Nie sugeruje ono gotowych odpowiedzi. Stawia za to pytania i zagadnienia, które powinny być przedłożone na forum Zgromadzenia Ogólnego Synodu. Nie należy również traktować Instrumentum laboris jako socjologicznego opisu stanu Kościoła czy wyniku powszechnej ankiety na temat poszczególnych prawd wiary, praktyk religijnych czy dyscypliny kościelnej. Kościół nie jest bowiem rzeczywistością tylko społeczną, a synodu nie wolno mylić z parlamentem, który miałby przegłosować i wprowadzić jakieś nowe zasady. Dlatego oprócz części B, w której zaprezentowano 15 arkuszy tematycznych, dokument w części A zawiera wskazania metodologiczne dotyczące przeprowadzenia pierwszego etapu Zgromadzenia Ogólnego Synodu. Drugi etap zaplanowano na październik 2024 r.
SYNODALNA METODOLOGIA
Kluczem do zrozumienia ducha trwającego synodu jest „rozeznanie”, które ma zaowocować nie tyle wypracowaniem nowego dokumentu doktrynalnego czy dyscyplinarnego, ile raczej utrwaleniem się synodalności jako podejścia do bieżących wyzwań, z którymi mierzy się Kościół. Wśród szczególnych oznak Kościoła synodalnego dokument wylicza komunię, uczestnictwo i misyjność. Podkreśla, że żadnego z tych elementów nie da się realizować w oderwaniu od dwóch pozostałych.
Synodalny proces rozeznawania ma się dokonywać przez „rozmowę w Duchu Świętym”, która ma długą tradycję w Kościele. Przykładem takiego procesu jest rozmowa zmartwychwstałego Chrystusa z uczniami w drodze do Emaus, która przywraca im misyjny dynamizm. Do takiej rozmowy każdy jej uczestnik powinien się przygotować przez osobistą refleksję i medytację.
Na początku takiej rozmowy każda z osób zabiera głos, wychodząc od własnego doświadczenia odczytanego na modlitwie. Inni uczestnicy przyjmują to jako cenny wkład w rozeznanie, bez wchodzenia w spory czy dyskusje. Potem następuje czas ciszy i modlitwy, który ma otworzyć w uczestnikach przestrzeń dla innych i dla Ducha Świętego. Dopiero później poszczególne osoby znowu zabierają głos „nie po to, aby odpowiedzieć i przeciwstawić się temu, co zostało usłyszane, potwierdzając swoje własne stanowisko, ale aby wyrazić to, co podczas słuchania dotknęło ją najbardziej i co jest dla niej największym wyzwaniem” – wskazuje Instrumentum laboris. „Trzecim krokiem, ponownie w atmosferze modlitwy i pod przewodnictwem Ducha Świętego, jest określenie kluczowych punktów, które się wyłoniły, i zbudowanie wspólnego stanowiska (…) Nie wystarczy sporządzić raport zawierający listę najczęściej wymienianych punktów, ale potrzebne jest rozeznanie, które zwraca uwagę na głosy marginalne i prorocze i nie pomija znaczenia kwestii, w których pojawia się niezgoda” – czytamy dalej. Zwieńczeniem synodalnej rozmowy w Duchu Świętym ma być modlitwa uwielbienia Boga i wdzięczności za drogę, którą pozwolił razem przebyć.
SYNODALNE TEMATY
Wspomniane już 15 arkuszy tematycznych w części B na Zgromadzenie Ogólne Synodu zostało pogrupowane w 3 sekcje tematyczne według klucza: komunia, misja i uczestnictwo. Każdej z sekcji towarzyszy fundament teologiczny i opis sytuacji Kościoła w rożnych częściach świata, ujawniony na etapie kontynentalnym synodu.
W pierwszej grupie zagadnień, dotyczących komunii, chodzi o rozeznanie, w jaki sposób możemy być pełniejszym znakiem i narzędziem zjednoczenia z Bogiem i jedności rodzaju ludzkiego. Sekretariat Synodu stawia tutaj m.in. takie pytania: Jak możemy rozwijać naszą zdolność do promowania roli najmniejszych w Kościele i społeczeństwie? Jakie kroki może podjąć Kościół synodalny, aby coraz bardziej naśladować swojego Mistrza i Pana, który idzie ze wszystkimi z bezwarunkową miłością i głosi pełnię prawdy Ewangelii? Jak można pomóc Kościołom lokalnym w promowaniu katolicyzmu Kościoła w harmonii między jednością a różnorodnością, zachowującą specyfikę każdego z nich? W jaki sposób synodalność może pomóc Kościołowi katolickiemu lepiej odpowiedzieć na modlitwę Jezusa: aby wszyscy stanowili jedno (…), aby świat uwierzył” (J 17, 21)?
Jakie więzi możemy nawiązać z wierzącymi innych religii, rozwijając kulturę spotkania i dialogu? Wśród zagadnień szczegółowych w tej sekcji tematów pojawia się sprawa osób żyjących w związkach niesakramentalnych lub poligamicznych oraz przedstawicieli LGBTQ+, którzy „nie czują się przyjmowani w Kościele”.
Innym gorącym tematem jest zapewne sposób sprawowania prymatu w Kościele przez papieża, stosunek do ubogich, migrantów czy ofiar wszelakich nadużyć.
W drugiej grupie zagadnień chodzi o współodpowiedzialność w misji: jak dzielić się darami i zadaniami w służbie Ewangelii. Sekcja ta zawiera takie m.in. pytania: Jak przygotowany i wyposażony jest dzisiejszy Kościół do głoszenia Ewangelii z przekonaniem, w wolności ducha i skutecznie? Co zrobić, aby Kościół synodalny był również Kościołem misyjnym „całkowicie służebnym”? W jaki sposób Kościół naszych czasów może lepiej wypełniać swoją misję poprzez większe uznanie i promowanie godności chrzcielnej kobiet? Jak należy odnowić i zreformować procedury, ustalenia instytucjonalne i struktury, żeby docenić kobiety i umożliwić ich uczestnictwo w procesach zarządzania na wszystkich etapach procesów decyzyjnych? Jeśli Kościół jest całkowicie służebny, to jak możemy rozumieć specyficzne dary wyświęconych szafarzy w ramach jednego Ludu Bożego w perspektywie misyjnej? Jakiej odnowy wizji i form konkretnego sprawowania posługi biskupiej wymaga Kościół synodalny charakteryzujący się współodpowiedzialnością? Zagadnienia szczegółowe pojawiające się w tej sekcji dotyczą przeciwstawienia się współczesnym formom kolonializmu kulturowego i ekonomicznego, obecności Kościoła w świecie cyfrowym, otwarcia miejsc, dokąd ludzie mogliby swobodnie przychodzić, zadawać pytania, odchodzić i powracać (por. zainicjowany przez Benedykta XVI Dziedziniec pogan). Są także bardziej zapewne rozpalające dyskusję tematy, jak kwestia dostępu kobiet do diakonatu, zaradzania samotności prezbiterów czy rewizji zasad dopuszczania żonatych mężczyzn do święceń prezbiteratu.
Trzecia grupa zagadnień dotyczy uczestnictwa, odpowiedzialności i władzy, jak również procesów, struktur i instytucji w Kościele synodalnym. Znajdujemy tam m.in. takie pytania: Jakiej odnowy, zrozumienia i form konkretnego sprawowania władzy, odpowiedzialności i zarządzania potrzebujemy, aby wzrastać jako misyjny Kościół synodalny? Jak możemy przemyśleć bardziej angażujące procesy decyzyjne, dające przestrzeń na słuchanie i rozeznanie wspólnoty, wspierane przez władzę pojmowaną jako służba jedności? W jaki sposób potrzeba współodpowiedzialności i przejrzystości w Kościele może stanowić podstawę reformy jego instytucji, struktur i procedur? W jaki sposób synodalność może znaleźć wyraz w przyznaniu Kościołom lokalnym konkretnych kompetencji, „łącznie z pewnym autentycznym autorytetem doktrynalnym”? Jak należy udoskonalić instytucję synodu, aby stała się pełną i gwarantowaną przestrzenią praktykowania synodalności, zapewniając pełne uczestnictwo Ludowi Bożemu, kolegium biskupów i biskupowi Rzymu? Wśród problemów szczegółowych w tej sekcji pojawia się sprawa klerykalizmu i nadużyć (seksualnych, finansowych, duchowych i władzy). Jest także pytanie, w jakim stopniu brak księży na niektórych obszarach jest impulsem do zakwestionowania związku między posługą święceń a zarządzaniem we wspólnocie.
Opublikowanie Instrumentum laboris zamyka pierwszą fazę synodu. Nie oznacza jednak zakończenia procesu słuchania i rozeznawania Ludu Bożego. Synod jako wspólna droga trwa, ma trwać i stanowić sposób funkcjonowania Kościoła.