Papież przyjął na audiencji przedstawicieli francuskich biskupów. Kierownictwo Episkopatu Francji regularnie przyjeżdża do Watykanu, niezależnie od wizyt ad limina. Również i ta audiencja była przewidziana od dawna.
Tym razem odbyła się w szczególnym dla tamtejszego Kościoła kontekście, a mianowicie dwa miesiące po ogłoszeniu raportu niezależnej komisji na temat wykorzystywania nieletnich w środowisku kościelnym oraz niespodziewanej dymisji metropolity Paryża.
Sam papież oczekiwał od biskupów wyjaśnień w sprawie raportu. Mówił o tym 6 grudnia podczas konferencji prasowej w samolocie, wyrażając zastrzeżenia do wyników dochodzenia i zachęcając do ostrożności, bo sytuacja historyczna – jak powiedział – musi być interpretowana według hermeneutyki epoki, a nie naszej. Warto zauważyć, że pod koniec listopada raport niezależnej komisji spotkał się z ostrą krytyką Katolickiej Akademii Francji. Akademicy zarzucają poważne błędy metodologiczne, brak rygoru naukowego, stronniczość i uprzedzenie względem Kościoła. Pod krytyczną analizą raportu podpisało się ośmiu członków Akademii, w tym jej prezes Hugues Portelli, znani prawnicy i filozof Pierre Manent.
Inna bolesna sprawa dla Kościoła we Francji to medialna nagonka na abp. Michela Aupetit. 2 grudnia papież ogłosił, że przyjął jego rezygnację, choć jak przyznał potem w samolocie nie znalazł w nim winy, która zasługiwałaby na dymisję. Zdaniem Franciszka metropolita Paryża padł ofiarą niesprawiedliwości, plotek i hipokryzji.
.jpg&w=624&h=543 "Komentarze do czytań - Piątek, IV Tydzień wielkanocny")
Co? Gdzie? Kiedy?
