– Sto lat temu, kiedy trwała pierwsza wojna światowa, kiedy trwały zabory, narodziło się nowe życie, narodziła się nowa wspólnota, tak jak dziecko które przychodzi na świat. Z nadzieją na coś nowego, pięknego. Bóg tworzy z nami historię – powiedział proboszcz parafii, ksiądz Kazimierz Sztajerwald.
W okolicznościowym kazaniu arcybiskup podkreślił rolę, jaką od lat pełni świątynia. – Jest to wielki dzień, dzień dziękczynienia za sto lat istnienia tej parafii i jeszcze dłuższego istnienia tej świątyni. Dziękujemy Bogu za wszelkie dobro, które się w tych czasach, w tych miejscach dokonało przez ludzi, którzy już odeszli, ale i tych, którzy jeszcze są wśród nas, a do tego dobra się przyczynili. Od czasu, gdy tu powstała pierwsza świątynia, rozbrzmiewa i Słowo Boże. Ono nas prowadzi. Ono nas uczy. Ono nas tworzy. Jest takim rylcem bożym, który kształtuje naszą duszę, nasze sumienie i pośrednio też nasze ciała. Bo przecież na naszym obliczu albo się maluje świętość albo grzech – przemawiał do wiernych.
Na koniec nabożeństwa ksiądz arcybiskup dokonał zawierzenia parafii Niepokalanemu Sercu Maryi oraz pobłogosławił wiernych. Bezpośrednio po Mszy Świętej odbyło się uroczyste wręczenie medali pamiątkowych i medali dla zasłużonych.