Ceremonie religijne we Francji będą mogły ponownie odbywać się od 1 grudnia, o ile pozwoli na to sytuacja epidemiczna i pod warunkiem przestrzegania protokołu sanitarnego. Potwierdzili to przewodniczący: Konferencji Biskupów Francji abp Eric de Moulins-Beaufort i Federacji Protestantów Francji pastor François Clavairoly po wideokonferencji z premierem Jeanem Castexem oraz reprezentantami Kościołów chrześcijańskich, żydów, muzułmanów i buddystów.
Protokół, przygotowany we współpracy z przedstawicielami religii, ma zostać przedstawiony przez ministerstwo spraw wewnętrznych w ciągu 8-10 dni. Określi on, ile metrów kwadratowych powinno pozostać wolnych wokół jednego wiernego, jakie oprócz nabożeństw będą dopuszczalne aktywności przykościelne (spotkania rady parafialnej, katecheza itp.). Abp Eric de Moulins-Beaufort postulował, by można było wypełnić wiernymi jedną trzecią kościoła lub pozostawić wolne 4 metry kwadratowe wokół wiernego, a także rezygnację ze śpiewów.
Od początku listopada, w związku ograniczeniami antycovidowymi, miejsca kultu we Francji pozostają otwarte, ale nie wolno w nich celebrować nabożeństw z udziałem wiernych. Wyjątkiem są pogrzeby z udziałem nie więcej niż 30 osób.
Francuscy biskupi sprzeciwiający się administracyjnemu zakazowi odprawiania Mszy św. z udziałem wiernych, próbowali przekonać premiera i szefa MSW do złagodzenia restrykcji. Zakaz obowiązuje we Francji od 3 listopada.
Spotkanie początkowo miało odbyć się jedynie z udziałem ministra Darmanina, ale z uwagi na liczne protesty katolików do rozmów dołączył również Castex.
W niedzielę setki katolików modliły się przed zamkniętymi kościołami w wielu francuskich miastach, domagając się powrotu Mszy św. z udziałem wiernych. Niektórzy klęczeli przed budynkami świątyń mimo złej pogody i deszczu.
Stowarzyszenia Pour la Messe (Dla Mszy) i Objectif Messe (Cel Msza) wzywają w mediach społecznościowych do wspólnych modlitw przed kościołami.
Czytaj takze: Francuzi domagają się powrotu Mszy św. z udziałem wiernych
Fot. PAP/EPA/YOAN VALAT