Dlaczego w kontekście coraz bardziej zsekularyzowanego społeczeństwa niektórzy dorośli wciąż decydują się na wstąpienie do Kościoła katolickiego? - na to pytanie starała się odpowiedzieć Diecezjalna Komisja ds. Nowej Ewangelizacji Wschodniej Anglii.
Fot. Pixabay - CC0Przeprowadzono szczegółowe wywiady z dziesięcioma osobami (pięcioma mężczyznami i pięcioma kobietami) z szerokiego zakresu parafii, a następnie systematycznie analizowano wywiady w celu określenia czynników, które doprowadziły uczestników do Kościoła katolickiego. Zidentyfikowano sześć kluczowych, powiązanych ze sobą tematów.
Uczestnicy byli bardzo proaktywni w swoim dążeniu do znalezienia duchowego domu i w trakcie tego procesu zdobyli imponującą wiedzę na temat katolicyzmu. W swojej formacji duchowej w dużej mierze korzystali z prelegentów kanału YouTube.
Same intelektualne przesłanki były jednak niewystarczające - współgrały one z doświadczeniami uczuciowymi. W różnych momentach procesu stawania się katolikiem, uczestnicy doświadczali szczególnych chwil głębokiego duchowego poruszenia, na przykład podczas Mszy Świętej lub nabożeństw adoracyjnych, które działały jak katalizatory.
Przyciąganie uczestników do Kościoła katolickiego następowało po stopniowym procesie, w którym kolejne doświadczenia zapewniały większe uznanie dla katolickich wierzeń i praktyk. Często wiązało się to z demistyfikacją istniejących wcześniej uprzedzeń lub nieporozumień.
Odkrycie szacunku dla praktyk katolickich było głównym doświadczeniem, które miało głęboki wpływ, w tym na tych, którzy wcześniej byli zaangażowanymi chrześcijanami z innego wyznania niż katolickie.
Droga do Kościoła katolickiego była w dużej mierze procesem zainicjowanym samodzielnie. Jednak po podjęciu decyzji o zostaniu katolikiem kluczową rolę w decyzji o formalnym wejściu do Kościoła odgrywali najczęściej duszpasterze parafialni.
Jeden z rozmówców powiedział:
Wszystko, co słyszałem, miało sens. Słuchałem wielu świadectw... To dopiero zaczynało się rozwijać, a ja wciąż miałem wiele pytań. Wciąż nie byłem pewien nauczania na temat Maryi, czyśćca, modlitwy do świętych i tym podobnych rzeczy. Ale rozwijałem się, nie mogłem przestać, po prostu nie mogłem przestać słuchać i czytać, a jednocześnie czułem się przyciągnięty do Kościoła katolickiego.
Analiza przeprowadzonych wywiadów sugeruje, że proces podejmowania decyzji o zostaniu katolikiem przez osobę dorosłą jest w dużej mierze inicjowany przez nią samą i jest długotrwały, złożony i wielowymiarowy. Nie było nagłych nawróceń, podobnie nie było pojedynczej decyzji ani pojedynczego wydarzenia, które dałyby przytłaczające podstawy do wstąpienia do Kościoła katolickiego.