27 kwietnia
sobota
Zyty, Teofila, Felicji
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Kto tu urządzi?

Ocena: 0.1
1041

Czy w Polsce można stracić pracę za poglądy? Tak – jeśli ktoś deklaruje się jako katolik i otwarcie wyraża swoje przekonania. IKEA zwolniła z pracy mężczyznę za sprzeciw wobec korporacyjnej polityki w odniesieniu do środowisk LGBT. Firma oficjalnie tłumaczy, że decyzję o rozwiązaniu umowy z pracownikiem podjęto nie ze względu na jego poglądy, ale konkretne wypowiedzi. Jakie? Dobre pytanie, bo nie napisał on nic od siebie, tylko zacytował Biblię. Koncern uzasadnia działania ryzykiem naruszenia dóbr lub godności osobistej innych pracowników. Sprawie przyjrzy się Prokurator Generalny, Rzecznik Praw Obywatelskich i związek zawodowy „Solidarność”. Wszystko bacznie śledzi też wiele osób, bo sprawa wiele mówi o tym, w jaką stronę zmierza świat i jakie miejsce zajmie w tym Polska. To znaczy, czy uda ją się zmienić w inny kraj.

W maju IKEA zorganizowała „dzień przeciw homofobii, bifobii i transfobii”. Na firmowym forum umieściła artykuł „Włączenie LGBT+ jest obowiązkiem każdego z nas”. Pan Tomasz zaoponował, uznając, że zakład pracy to nie miejsce na takie akcje. Posiłkował się przy tym fragmentami Pisma Świętego. Warto przypomnieć, że Kościół nie wyklucza osób o skłonnościach homoseksualnych, a piętnuje tylko grzech, jakim jest współżycie par homoseksualnych. Ale to dla firmy nie miało żadnego znaczenia.

Do boju ruszyli obrońcy IKEI. A wraz z nimi emocje, oskarżenia i ocean niewiedzy. Niezrozumienia, czym jest Pismo Święte i jak należy je interpretować. Niektórzy cytat uznali za wezwanie do morderstwa! Pojawiły się komentarze, że Biblia napisana jest starym językiem i w innych czasach, kiedy obowiązywały inne zasady, że należy je cytować wybiórczo, bo nie wszystko w naszych czasach jest aktualne…

Mamy tu do czynienia niebezpiecznym zjawiskiem. Tutaj nie chodzi o tolerancję, o to, że firma dba o funkcjonowanie na jej przestrzeni różnych poglądów. Nie. To narzucanie pewnej wizji świata, koncepcji człowieka, antropologii. Chociaż nikt z tej ani innych globalnych firm promujących środowiska LGBT (a jest ich sporo) tego nie powie.

W dużych światowych korporacjach już ten algorytm przećwiczono, co widać na ulicach i sklepach np. w USA. Firmy te mogą być z powodzeniem kanałami wprowadzania nowej ideologii. Nie tylko „tęczowej”, ale i „zielonej”, bo mamy też do czynienia z postulatami ruchów ekologicznych. Współczesna lewica, która na moment tylko wycofała się z klasycznych cytatów z Marksa, próbuje realizować swoje neomarksistowskie postulaty mające przeorać świat. Najpierw przez popkulturę (dziś w wielu filmach bohaterami jest homoseksualna para z dziećmi), a teraz poprzez takie narzędzia. A ponieważ największą zaporą jest Kościół, rodzina i wiara, stąd lufy wymierzone właśnie w te stronę. Bo jeśli uda się zniszczyć dotychczasową wspólnotę, to nastąpi… „nowy wspaniały świat”.

Otóż nie będzie on wspaniały. Czyż Jan Paweł II nie przestrzegał, że demokracja pozbawiona wartości zamienia się w jawny lub zakamuflowany totalitaryzm?

 

Idziemy nr 27 (716), 7 lipca 2019 r.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Autor jest dziennikarzem TVP
www.krzysztofziemiec.pl

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 26 kwietnia

Piątek, IV Tydzień wielkanocny
Ja jestem drogą i prawdą, i życiem.
Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 14, 1-6
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)
+ Nowenna do MB Królowej Polski 24 kwietnia - 2 maja

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter