Mistrzostwa Polski wygrali klerycy z Radomia. Drugie miejsce przypadło Olsztynowi, zaś brązowy medal zdobyli alumni krakowskiego seminarium, natomiast śląskie seminarium uplasowało się na czwartym miejscu w kraju.
– Seminaryjne mistrzostwa polski w piłce siatkowej są dla nas przede wszystkim okazją do współzawodnictwa, ale także spotkania ze sobą, porozmawiania i wspólnej modlitwy – powiedział Mateusz Gamza, kapitan katowickiej drużyny. – Oczywiście wszyscy gramy po to, aby zdobyć mistrzostwo, ale ważniejsza od rywalizacji jest dla nas dobra zabawa – dodał.
Wszystkie mecze odbyły się w sobotę. Na trybunach kibicowali klerycy z seminariów, które przyjechały do Katowic, jak i alumni śląskiego seminarium. Nie zabrakło także przełożonych seminaryjnych oraz znajomych kleryków, którzy przyszli pooglądać sportowe zmagania.
Zapytany o wrażenia z turnieju kapitan krakowskiej drużyny wspomina rozgrywki sprzed dwóch lat. – Dwa lata temu, gdy organizowaliśmy mistrzostwa, też graliśmy w meczu o trzecie miejsce. To dla nas ogromny sukces zająć trzecie miejsce w mistrzostwach Polski. To nie było łatwe zwycięstwo. Podobnie jak przed dwoma laty – powiedział Jan Jelonek, kapitan krakowskiej drużyny.
Podkreślił też dobra atmosferę, która panowała podczas całych zawodów. Zaznaczył, że niezwykle cenna była możliwość przyjechania dzień wcześniej, aby wspólnie się pomodlić czy uczestniczyć w adoracji Najświętszego Sakramentu.
W przyszłym roku mistrzostwa zostaną zorganizowane w Olsztynie.
Co? Gdzie? Kiedy?
