30 kwietnia
wtorek
Mariana, Donaty, Tamary
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Pułapki globalizacji

Ocena: 0
10799
Zdrowie reprodukcyjne i seksualne, gender, edukacja seksualna, kultura zapobiegania, różne formy rodziny, świadomy wybór… To tylko niektóre kluczowe dla „nowej etyki globalnej”, wieloznaczne pojęcia-pułapki, o których Pani stale mówi. Co się pod nimi kryje?

Weźmy kluczowe dla nowej etyki pojęcie „jakości życia”. Dobrze, jeśli nasze życie nie jest byle jakie. Ale nowa etyka wskazuje: życie, jeśli ma swoją jakość, ma sens. A że jakość życia np. dziecka upośledzonego według nowej etyki będzie bardzo mała, nie ma sensu go rodzić. Tak samo nie ma sensu życie osób chorych terminalnie. Tak więc to całkiem nowa mentalność i w rzeczywistości usprawiedliwienie eutanazji. Nowa etyka odrzuca pojęcie „cierpienie” jako nie dające się pogodzić z życiem „dobrej jakości”, stąd uciekamy od osób chorych, nie rozmawiamy o cierpieniu, o śmierci. I nie łudźmy się, że dotyczy to tylko osób niewierzących, niezakładających życia wiecznego. Chrześcijanie także przesiąkają nową etyką – ślizgają się w życiu po etyce laickiej, tak samo jak uciekają od cierpienia.



Inne przykłady?

Są setki słów należących do języka nowej etyki. Wytrychami, które są mało zrozumiałe, są pojęcia „rozwój trwały i zrównoważony”, „prawa dziecka”, „zasada partnerstwa”, „demokracja uczestnicząca” i wiele innych. Ta nowa etyka nie mówi nigdy o hierarchii, która istnieje miedzy człowiekiem i naturą. Według tej etyki życie rośliny, zwierzęcia i człowieka są równymi sobie formami życia. Człowiek nie jest nad naturą.


Jest też różnie pojmowana wolność i dyktatura wspominanego już konsensusu?


Wiemy, że nie każda wolność przynosi korzyść i nie wszystko, co nazywa się wolnością, nią jest. Proszę zauważyć, że wbrew manifestowanej wolności do własnej interpretacji nawet samego pojęcia wolności nowa etyka narzuca interpretację własną jako jedynie słuszną. Z kolei ideologia gender proponuje traktowanie autonomiczne płci biologicznej i społecznej, którą można wybrać w sposób wolny. Rozłączamy osobę od jej ciała, bo ciało jest męskie lub kobiece, a płeć społeczna – według wyboru. To trochę szalone: dać ludziom wolność wyboru do bycia w sprzeczności z rzeczywistością. Co do konsensusu: jego logika polega na tym, że wszyscy są zgodni, a to oczywiście jest utopia.


Jak chrześcijanie mogą przeciwdziałać skutkom nowej etyki globalnej i jaka jest w tym względzie rola Kościoła?


Muszą wyrażać jasno i głośno swoje zdanie, a jeśli są do tego podstawy – nie zgadzać się na konsensus. Jako chrześcijanie mamy obowiązek obudzić się, umacniać w wierze, powrócić do elementarnej ewangelizacji. Myślę ponadto, że ekspansję „nowej etyki globalnej” można zahamować przez inwestycję w rodzinę.


Terminowi „prawa człowieka”
nie można dziś ufać.
To wielki problem dzisiejszego świata


Z kolei Kościół powinien strzec swojej tożsamości, pozostać sobą. Szczególnie Kościół na Zachodzie powinien powrócić do swoich źródeł. Chrześcijanie zachodni przez minione 60 lat poszli na daleko idące kompromisy. Chcemy być dziś obywatelami świata – pogodzić to co w nas cesarskie z tym co w nas boskie, ale nie ma innej drogi, jak pozostać autentycznym w swoich wyborach i swojej wierze. Nie znam dobrze sytuacji w Polsce. Może ulegacie pokusie stania się państwem na wzór państw zachodnich? Ale Zachód nie ma się dobrze. Uważajcie więc, z kogo i w czym bierzecie przykład.


Marguerite A. Peeters – belgijska dziennikarka, światowej sławy specjalistka w dziedzinie globalizacji etyki. Założycielka serwisu informacyjnego Interactive Information Services, który monitoruje i analizuje zachodzące na świecie zmiany w wymiarze kulturalnym, politycznym i etycznym.

Autorka niemal 300 szczegółowych raportów na temat paradygmatów nowej etyki oraz wielu książek. Prowadzi seminaria i wykłady w Europie, Afryce i Ameryce Północnej. Visiting professor na Papieskim Uniwersytecie Urbaniana w Rzymie. Polski przekład jej ostatniej książki „Globalizacja zachodniej rewolucji kulturowej. Kluczowe pojęcia, mechanizmy działania” wydało w 2010 roku Wydawnictwo Sióstr Loretanek.


rozmawiał Radek Molenda
Idziemy nr 45 (322), 6 listopada 2011 r.
fot. Radek Molenda
PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 30 kwietnia

Wtorek, V Tydzień wielkanocny
Chrystus musiał cierpieć i zmartwychwstać,
aby wejść do swojej chwały.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 14, 27-31a
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)
+ Nowenna do MB Królowej Polski 24 kwietnia - 2 maja

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter