Podzielić tort

Globalny świat uświadamia kolosalne różnice kulturowe. Wiemy, ile różnych czynników wpływa na człowieka: wychowanie, doświadczenia, zdrowie itd. Jak można chcieć przykładać do wszystkich ludzi tę samą miarę? Oczywistą sprawą jest, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Takie rozumowanie łatwo prowadzi do stwierdzenia, że moralność jest czymś relatywnym. „Powiedz, gdzie się wychowałeś, a powiem ci, co sądzisz o ludzkich zachowaniach.”

A jednak moralność jest mocno obiektywna – całkiem niezależna od punktu siedzenia. Dotyczy ludzkiego zachowania. Konkretyzuje się w sposobie traktowania siebie i innych – tym są uczciwość oraz sprawiedliwość. Stare podręczniki do nauki o moralności po krótkim wstępie miały bardzo rozbudowane traktaty o sprawiedliwości. Omawiały obowiązki wobec innych i wobec społeczeństwa. Dziś są rozległe teoretyczne rozważania, a potem bardzo mało konkretów. Te teoretyczne refleksje są oczywiście dość relatywne.

Czytaj dalej w e-wydaniu lub wydaniu papierowym
Idziemy nr 18 (604), 30 kwietnia 2017 r.
Artykuł w całości ukaże się na stronie po 10 maja 2017 r.