fot. PAP/EPA/ROMAN PILIPEY
Była to jedna z największych katastrof przemysłowych XX wieku. Razem z katastrofą w elektrowni jądrowej Fukushima I (11 marca 2011 r.) została zakwalifikowana do siódmego, najwyższego stopnia w skali INES.
W wyniku przegrzania jednego z reaktorów elektrowni w Czarnobylu doszło do dwóch wybuchów. Eksplozja pary wodnej odsłoniła rdzeń reaktora i uszkodziła go, zaś wybuch wodoru zniszczył budynek hali reaktora i spowodował dalsze uszkodzenie rdzenia. Pożar grafitowych bloków moderatora doprowadził do rozprzestrzenienia substancji promieniotwórczych.
Do katastrofy doszło z powodu błędów proceduralnych, choć pojawiają się też głosy, że zawiniły błędy w budowie samego reaktora, skonstruowanego do celów wojskowych (produkcji plutonu).
W wyniku awarii skażeniu promieniotwórczemu uległ obszar wielkości od 125 do 146 tys. km2 na pograniczu Białorusi, Ukrainy i Rosji. Wyemitowana z uszkodzonego reaktora chmura radioaktywna rozprzestrzeniła się po całej Europie. W efekcie skażenia ewakuowano i przesiedlono z najbliższej okolicy elektrowni ponad 350 tys. osób. Do dziś w strefie wokół Czarnobyla obowiązuje zakaz osiedlania się ludzi. Jednak wielu mieszkańców okolicznych wsi niedługo po ewakuacji wróciło – nielegalnie – do swoich domów. Teren ten odwiedzają także wycieczki.
Nadal nie jest znana dokładna liczba ofiar katastrofy w Czarnobylu. Oficjalnie mówi się o ponad 30 śmiertelnych ofiarach wybuchu – pracownikach elektrowni, fabryki turbin i strażakach, ale poszkodowanych jest znacznie więcej. Szacuje się, że spośród ok. 600 tys. osób, które zajmowały się likwidacją skutków katastrofy, ponad 180 tys. już zmarło w wyniku napromieniowania.
Ostatni działający reaktor elektrowni w Czarnobylu zamknięto dopiero 15 grudnia 2000 r. Betonowy sarkofag zbudowany nad zniszczonym reaktorem jest już w złym stanie, dlatego podjęto decyzję o skonstruowaniu nowego. Ma on powstać do przyszłego roku, a pieniądze na jego budowę wyłożyły m.in. Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju, Unia Europejska, Stany Zjednoczone i Polska.