„Jesteśmy małą garstką, z pewnością mniejszą niż ci, na których uderzymy. Zupełnie bez artylerii polowej. Zbliża się noc. Jedyna nadzieja powodzenia – to kompletne zaskoczenie. Trzeba to ryzyko wziąć na swoje barki. Zebrałem oficerów i pełne załogi czołgowe (…). Uczono ich w warunkach normalnych i przyzwyczaili się do tego, że czołgami nie naciera się w nocy, że czołgami nie naciera się na las ani na miasto. Ale w naszych warunkach tylko tak właśnie zrobić możemy” – cytuje wspomnienia gen. Maczka. Ile podobnych, „szaleńczych” decyzji polscy oficerowie musieli podejmować przez te tragiczne lata?

Publikacja opatrzona jest poruszającym wstępem prezydentowej Karoliny Kaczorowskiej – córki, siostry i żony „polskich mężczyzn ubranych w tamten wojenny czas w mundury II Korpusu”. Do książki Wydawnictwo AA dołączono płytę z pieśniami wojskowymi w wykonaniu Centralnego Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego oraz Zespołu Teatru Klasycznego. Po przeczytaniu książki warto posłuchać choć przez chwilę; „Czerwone maki” czy „Karpacka Brygada” jeszcze raz opowiedzą tę samą historię.
Bitwy polskich żołnierzy – stoczyli ich wiele. Ale Joanna Wieliczka-Szarkowa uświadamia nam, że tak naprawdę była tylko jedna. Bitwa o wolną Polskę.
Joanna Wieliczka-Szarkowa, „Bitwy polskich żołnierzy 1940-1944”, Wydawnictwo AA, Kraków 2014, 384 strony.
![]() | Sylwia Gawrysiak |