Współcześnie nazwy mężczyzn zamieszkujących jakiś obszar na terenie Polski zasadniczo tworzy się przez dodanie do nazw miejscowych formantów „-anin” i „-ak”. Ten pierwszy jest przy tym – jak piszą językoznawcy – „bardziej produktywny”, tzn. występuje znacznie częściej. Dlatego w polszczyźnie dominują nazwy typu Białostocczanin (=Białostocczyzna), Małopolanin (=Małopolska), Mazowszanin (=Mazowsze), Podhalanin (=Podhale), białostoczanin (=Białystok), chełmianin (=Chełm), lublinianin (=Lublin), olecczanin (=Olecko), raciborzanin (=Racibórz), rzeszowianin (=Rzeszów), wrocławianin (=Wrocław) itp. Odpowiadające im formy żeńskie mają charakterystyczny przyrostek „-anka”, np. Białostocczanka, Małopolanka, białostoczanka, wrocławianka. W ten sam sposób tworzone są także niektóre nazwy mieszkańców innych państw, krain czy miejscowości leżących poza granicami Polski, np. Amerykanin (=Ameryka), Korsykanin (=Korsyka), Kambodżanka (=Kambodża), Mołdawianka (=Mołdawia).
Formanty jako podstawowe „-ak” i „-aczka” są w nazwach mieszkańców rzadsze, np. Ślązak, Ślązaczka (=Śląsk). Niekiedy jednak współwystępują one z formantami „-anin” i „-anka”, np. warszawianin, warszawianka i warszawiak, warszawiaczka (=Warszawa). Te drugie wciąż są odczuwane jako potoczne (nazwy żeńskie, typu warszawiaczka, są też bardzo rzadkie), nie zaleca się więc ich używania w oficjalnych wypowiedziach. Poza tym niekiedy mogą być mylące, ponieważ istnieją pary homonimiczne typu krakowiak (’mieszkaniec Krakowa’) i krakowiak (’rodzaj tańca’). Aby unikać wątpliwości, lepiej więc stosować formę krakowianin.
Poza wymienionymi wyżej, funkcjonuje w polszczyźnie także przyrostek „-czyk” (z wariantami typu „-ańczyk”, „-ejczyk”, „-ijczyk”) i jego żeński odpowiednika „-ka” (z wariantami typu „-anka”, „-ejka”, „-ijka”), stosowany m.in. do tworzenia nazw mieszkańców innych państw oraz regionów i miast niepolskich, np. Alzatczyk (=Alzacja), Boliwijczyk (=Boliwia), Brazylijka (=Brazylia), Europejka (=Europa), Irlandczyk (=Irlandia), Koreańczyk (=Korea), berlińczyk (=Berlin), londynka (=Londyn).
Istnieje ponadto grupa nazw, które powstały przez użycie formantów współcześnie już raczej niestosowanych, np. „-ak” (Austriak), „-ik” (Anglik), „-ec” (Czarnogórzec, Ukrainiec), „-in” (Litwin, Gruzin), „-uk” (Poleszuk, czyli ’mieszkaniec Polesia’) itp.
A co z nazwami typu Belg, Grek, Hiszpan? Otóż zawierają one tzw. formant zerowy, tzn. powstały przez odcięcie końcówki fleksyjnej nazwy geograficznej. Do tej samej grupy należą też Chorwat, Czech, Norweg, Rumun, Słowak, Szwajcar, Włoch.
dr Tomasz Korpysz |