(KAI/RV) / Rzym, mz
Zgon nastąpił już ponad miesiąc temu, jednakże procedury prawne związane z potwierdzeniem jego tożsamości nie pozwoliły na wcześniejszy pochówek. W modlitwę za zmarłego włączył się Ojciec Święty.
W jego imieniu pogrzebowej Eucharystii przewodniczył jałmużnik papieski abp Konrad Krajewski. Podkreślił, że jedną z najważniejszych rzeczy w Roku Świętym jest pełnienie uczynków miłosierdzia. Jednym z nich jest właśnie grzebanie umarłych.
W pogrzebie uczestniczyli licznie przybyli bezdomni z całego Rzymu, a także zajmujący się nimi na co dzień wolontariusze.