Proboszcz był bardzo związany z parafią, gdyż jest to jego parafia rodzinna. Bardzo zżył się z parafianami. – Wielki żal opuszczać parafię katedralną, nie tylko dlatego, że to moja rodzinna parafia, gdzie znam każdy kąt. Tu są cudowni ludzie, którzy są związani z parafią, kochają Pana Boga i Kościół, utożsamiają się z Nim. Tu mi się pracowało o tyle komfortowo, że o co nie poprosiłem, to zawsze ktoś przyszedł z pomocą – podkreśla ks. Kowalski.
Proboszcz, żegnając się z parafianami, napisał:
Pragnę serdecznie podziękować wszystkim księżom, współpracownikom za świetną współpracę, a Wam, kochani Parafianie i Sympatycy naszej Parafii, za wspólnie przeżyte lata na drodze wiary. Chcę także wszystkich szczerze przeprosić, jeśli komuś sprawiłem przykrość albo zgorszyłem swoim zachowaniem. Proszę o wybaczenie. Proszę o modlitwę w mojej intencji i wspólnoty, w której będę pracował, jak również za mojego następcę. Bóg zapłać za wszystko i Szczęść Boże!.
To czwarte miejsce posługi ks. Bogusława Kowalskiego jako proboszcza. Nowy proboszcz grochowskiej parafii liczy na pomoc. – Idę teraz do 3-krotnie większej parafii z wielką pokorą i nadzieją, że wszędzie tam, gdzie nie będę dawał rady, to Pan Bóg przyśle dobrych ludzi. Wiem, że przede mną był świetny ks. Adam Szkóp, człowiek wielkiej wiary, gorliwości i pokory zarazem. Na razie proszę Pana Boga, abym nie popsuł tego, co on tu wypracował, a może uda się wnieść też coś od siebie – dodaje. Poprzedni proboszcz parafii Nawrócenia św. Pawła Apostoła odszedł w sobotę, 24 października 2020 roku, w Nowodworskim Centrum Medycznym w Nowym Dworze Mazowieckim, w wieku 71 lat. Zmarł w wyniku zarażenia Covid-19. Został pochowany w grobie rodzinnym na cmentarzu w Mikołajewie.
.jpg&w=624&h=543 "Dramat zawierzenia. Jak święci ratują nas przed jałowością życia?")
