„Byśmy przez pamięć i modlitwę byli im wdzięczni za dobro, które zostawili na polskiej ziemi, i byśmy podjęli to ziarno pracy dla Ojczyzny, które oni zasiali" - modlił się generał Zakonu Paulinów. O. Arnold Chrapkowski przewodniczył Mszy św. na Jasnej Górze za dusze pary prezydenckiej śp. Marii i Lecha Kaczyńskich i wszystkie ofiary katastrofy smoleńskiej z 10 kwietnia 2010 r. Eucharystię koncelebrował przeor jasnogórskiego klasztoru o. Samuel Pacholski.
Pamięć o wszystkich tragicznie zmarłych w Smoleńsku, jak i cierpienie ich bliskich, składamy dziś w dłoniach jasnogórskiej Matki Królowej Polski, Tej, do której wielokrotnie przybywali
– mówił w homilii o. Arnold Chrapkowski.
Generał paulinów zauważył, że wielu z tych, którzy zginęli w katastrofie, swym codziennym życiem głosiło Ewangelię, „słowem, przykładem życia i pracą budowało świat oparty na Bożych prawach”
Ich formą głoszenia Ewangelii była wierna służba Bogu, Ojczyźnie, rodzinie, służba drugiemu człowiekowi pełniona na różnych poziomach odpowiedzialności i zadań, jakie zostały im zlecone. Życie każdego z nich było inne, jedyne i niepowtarzalne. Życie wielu z nich, jak i ich rodzin, naznaczone było cierpieniem wojny, tragedia Katynia, Charkowa, Miednoje, komunistycznego zniewolenia i czasu represji, walko o wolna Polskę. Ileż razy musieli, broniąc godności człowieka, swoich praw i praw drugich, z całą mocą i odwaga powiedzieć – rozsądźcie, czy słuszne jest w oczach Bożych bardziej słuchać was niż Boga
– wskazał duchowny.
Za wstawiennictwem Matki Bożej Królowej Polski modlił się o dary: miłości, zgody i jedności dla wszystkich.
Na Chrystusa Zmartwychwstałego źródło nadziei zbawienia i życia wiecznego wskazał proboszcz częstochowskiej parafii ewangelicko-augsburskiej ks. Adam Glajcar, który w katastrofie smoleńskiej stracił przyjaciół. – I te groby, które pozostały, zachęcają nas także do niesienia pokoju, który emanuje z Ewangelii Chrystusowej.
Po Mszy św. przedstawiciele rodzin, delegacje parlamentarzystów i władz samorządowych, organizacji społecznych, Poczty Polskiej złożyli kwiaty przed Epitafium Smoleńskim upamiętniającym tych, którzy zginęli 10 kwietnia 2010 r. i zamordowanych przez Sowietów w Lesie Katyńskim w 1940 r.
Wśród zgromadzonych byli m. in. marszałek województwa śląskiego Jakub Chełstowski, wicewojewoda śląski Robert Magdziarz, europoseł Jadwiga Wiśniewska, senator Ryszard Majer, poseł Lidia Burzyńska.
Takie rocznice przypominają nam, że wpisujemy się w ten szereg pokoleń, które Ojczyznę w sercu niosą. To jest nasze zobowiązanie, ale też i nasza odpowiedzialność. To od nas zależy, jaką treścią wypełnimy swoje życie; czy będziemy stali po stronie prawdy i odpowiedzialności, po stronie Ojczyzny czy też będziemy obojętni i gnuśni
– zwróciła uwagę Jadwiga Wiśniewska, poseł do Parlamentu Europejskiego. Wyraziła też wdzięczność paulinom za pielęgnowanie pamięci o ofiarach katastrofy pod Smoleńskiem.
Na Jasnej Górze ta pamięć wyraża się w modlitwie, ale też w pamiątkach przekazanych przez rodziny. Niezwykłą wymowę ma Epitafium Smoleńskie znajdujące się przed wejściem do Kaplicy Matki Bożej. Na tablicy wypisane zostały nazwiska wszystkich ofiar katastrofy. W epitafium wmontowana jest tablica upamiętniająca ofiary smoleńskie, którą Rosjanie usunęli z miejsca tragedii w nocy przed pierwszą rocznicą katastrofy.
Epitafium jest też wyrazem czci i miłości względem tych, którzy oddali życie za naszą Ojczyznę, zamordowani w Katyniu 81 lat temu.
Cząstka Tu-154 znajduje się w sukni Matki Bożej, która była przygotowana w 2010 r. na obchody stulecia rekoronacji Obrazu Jasnogórskiego jako Wotum Narodu Polskiego.
O tragedii smoleńskiej przypominają na Jasnej Górze także pamiątki ofiarowane tu przez rodziny ofiar.
Główne częstochowskie obchody 11. rocznicy tragedii smoleńskiej miały miejsce na Jasnej Górze. Rano, o 8:41 złożono kwiaty na grobie częstochowianina śp. Janusza Kochanowskiego oraz w Dolinie Katyńskiej przy al. Wojska Polskiego.
Przeczytaj także: