W łódzkim kościele oo. Jezuitów Najświętszego Serca Jezusowego 19 czerwca odbyło się I Ogólnopolskie Forum Charis, które z uwagi na trwającą pandemię miało formułę hybrydową (stacjonarnie u jezuitów w Łodzi i online).
Głównym mówcą spotkania był kard. Raniero Cantalamessa, który wygłosił konferencję zatytułowaną „Odnowa charyzmatyczna w służbie dla całego Kościoła”.
Charis – czyli „łaska” lub „strumień łaski” – to nowa służba koordynująca wszystkie grupy i wspólnoty charyzmatyczne istniejące w Kościele katolickim. Służba została powołana przez papieża Franciszka i oficjalnie weszła w życie w uroczystość Zesłania Ducha Świętego 9 czerwca 2019 r. Zastąpiła dwie wcześniejsze służby działające przy Watykanie. To także idea i perspektywa funkcjonowania grup, wspólnot i federacji wspólnot charyzmatycznych.
Sobotnie Forum podzielono na cztery części. W pierwszej o właściwym rozumieniu słów „odnowa charyzmatyczna” opowiadał kard. Raniero Cantalamessa. Kaznodzieja Domu Papieskiego zwrócił uwagę na to, że Duch Boży zstępuje na niektórych ludzi w szczególnych okolicznościach, udzielając im darów i zdolności przekraczających ludzkie możliwości, by podjęli się zadań, których Bóg od nich oczekuje. To działanie skierowane jest dla dobra wspólnoty, jest związane ze służbą.
– Jest jedna bardzo ważna rzecz, którą może przynieść Odnowa – chodzi o odkrycie i wejście w egzystencjalną świadomość Bożego ojcostwa. To odkrycie sprawiło, że niejeden rozpłakał się w momencie chrztu w Duchu Świętym. Przez sakrament chrztu jesteśmy dziećmi na mocy prawa, ale egzystencjalnie stajemy się nimi na mocy działania Ducha Świętego, które trwa przez całe życie – dodał ojciec Cantalamessa.
– Znaleźliśmy się w czasach bliższych czasom apostolskim niż minione wieki. Oni musieli głosić Ewangelię światu przedchrześcijańskiemu, a my – przynajmniej na Zachodzie – musimy ją głosić światu postchrześcijańskiemu. Aby odpowiedzieć na to wyzwanie, nie wystarczy, by pasterze Kościoła wspierali ruch charyzmatyczny, a sami pozostawali poza nim. Niezbędne jest przyjęcie we własnym życiu tego strumienia łaski, a do tego skłania przykład pasterza Kościoła powszechnego, który nieustannie wzywa Odnowę, by dzieliła się darem chrztu w Duchu Świętym z całym Kościołem – zaznaczył prelegent.
W drugiej części Forum, zatytułowanej „Chrzest i życie w Duchu Świętym”, mówcami byli: Krystyna Sobczyk (Sekretariat NE Kraków), ks. Artur Potrapeluk (moderator Odnowy), o. dr Bogdan Kocańda OFM Conv.
Trzecia część, zatytułowana „Duch Święty daje nam pragnienie jedności”, została oparta na wystąpieniu Pino Scafuro, moderatora Charis International. Zauważył on, że problemy, przed którymi staje Charis i ruch charyzmatyczny w całym świecie, są tak poważne, że musimy wziąć na siebie cały ciężar formacyjny i podjąć go z całą powagą. Mogą być to także problemy duchowe, ponieważ wtedy, kiedy widzimy, jak przedstawiają się charyzmaty, widzimy to w sposób nadzwyczajny. Widzi się rzeczy, których się nie rozumie do końca. Przy rozwoju ruchów charyzmatycznych formacja musi być wrażliwa, czuła, delikatna i dokładna – podkreślił Scafuro.
Przedostatnią częścią Forum było uwielbienie i dziękczynienie, które animował Marcin Zieliński (wspólnota Głos Pana). Natomiast dopełnieniem całości spotkania była Eucharystia, której przewodniczył abp Grzegorz Ryś – metropolita łódzki.
W homilii opartej na słowie Bożym łódzki pasterz powiedział: – Jezus mówi do uczniów: przeprawmy się na drugą stronę – na pogańską stronę Jeziora Galilejskiego. Każdy z nas, każda wspólnota, w której jesteśmy, wcześniej czy później usłyszy od Jezusa: przeprawmy się na drugą stronę! Jezus pokaże nam naszą misję w pogańskim świecie. Kościół nie istnieje dla siebie! Kościół jest dla misji, dla świata. Kościół jest posłany! Każdy z nas to usłyszy! – tłumaczył.
Hierarcha zauważył, że Pan Jezus przejmuje się niewiarą uczniów. – Jakże wam brak wiary! Nie fale są problemem ani trzęsienie ziemi, ale brak wiary uczniów! (…) Z najpiękniejszych odkryć w wierze, w tradycji Kościoła my potrafimy robić tarczę przeciwko Duchowi Świętemu, przeciwko Jezusowi, który nas wysyła! Potrafimy się dopuszczać manipulacji na tym, co Bóg mówi o sobie, o nas, jak nam pokazuje prawdy objawienia – my potrafimy je wykorzystywać do zakrycia się przed Bogiem, by czasem nas nie posłał – podkreślił.
Kończąc homilię, abp Ryś dodał: – Pan Jezus nie zachęca nas do powrotu do normalności, zaprasza do takiego wydarzenia, żebyśmy byli nowym stworzeniem! Bóg ma stworzyć nas na nowo i to stworzenie będzie dziełem Jego miłości, uwolni nas od lęku! Zbuduje między nami relację pełnego zaufania i powierzenia się Jezusowi! – zakończył.