Boże Ciało w Przemyślu: w procesji szli razem katolicy i grekokatolicy

Uroczystość zgromadziła kilkanaście tysięcy osób. Wziął w niej udział także metropolita greckokatolicki abp Eugeniusz Popowicz oraz duchowieństwo i wierni tego obrządku.

Procesję poprzedziła Msza święta przy archikatedrze rzymskokatolickiej pod przewodnictwem abp. Adama Szala. Stąd wyruszyła procesja do czterech ołtarzy. Pierwszy z nich usytuowany został przy archikatedrze greckokatolickiej, drugi w Rynku. Tam abp Szal wygłosił kazanie. Podkreślił w nim, że Kościół powinien żyć według Ewangelii, ale także żyć Eucharystią. Hierarcha stwierdził, że powinny one prowadzić do świadectwa życia, bo jeśli zabraknie któregokolwiek z tych elementów, „ludzie wędrują donikąd”.

Metropolita przemyski zaznaczył, że nie tylko apostołowie otrzymali misję głoszenia Ewangelii. – Każdy z nas poprzez sakrament chrztu świętego otrzymuje misję życia według Ewangelii, misję głoszenia tej Ewangelii swoim życiem i misję korzystania z niezwykłego pokarmu, którym jest Eucharystia. Cały Kościół jest wezwany do świadectwa życia Ewangelią i Eucharystią. Trzeba nam zrozumieć, że Eucharystia jest zasiewem miłości i dobroci – mówił.

Abp Szal wskazywał, że procesja jest okazją, by „porozmawiać z Jezusem Eucharystycznym, zaprosić Go do swojego serca i obiecać Mu, że z większą gorliwością będziemy uczestniczyć w niedzielnych Eucharystiach”. Zachęcał także do odnawiania starych, tradycyjnych form pobożności, takich jak adoracje, procesje i nawiedzenie Najświętszego Sakramentu.

– Niech z nową mocą pojawią się w naszej praktyce pierwsze piątki miesiąca, adoracje, czy też nocne czuwania. W ten sposób będziemy wyrażać wiarę w Jezusa Chrystusa, który jest nie tylko po to, aby Go adorować, ale po to, by przemieniać nasze życie – mówił.

Kaznodzieja życzył, aby cały świat, kraj, miasto i zakłady pracy stawały się wspólnotą, „w której jest jeden duch i jedno serce”. – Oby o naszym mieście i naszych rodzinach mówiono: popatrzcie jak oni się miłują – powiedział. Wskazywał, że Eucharystia jest okazją do umocnienia wzajemnej miłości także w małżeństwach i rodzinach. Z podobnym apelem metropolita przemyski zwrócił się do kapłanów, zachęcając ich, aby swoją pobożnością przyciągali innych do Boga.

Kolejne ołtarze były umieszczone przy kościele pw. Świętej Trójcy oraz św. Józefa – księży salezjanów. Zgodnie z wieloletnią tradycją była to jedyna procesja, która tego dnia przeszła ulicami Przemyśla łącząc dwie części miasta, leżące po obu stronach Sanu. Monstrancję z Najświętszym Sakramentem nieśli: abp greckokatolicki Eugeniusz Popowicz, abp Józef Michalik, abp Adam Szal i bp Stanisław Jamrozek.

Po procesji podopieczni świetlicy „Oratorium” prowadzonej przez siostry michalitki rozprowadzali chlebki, z których dochód zostanie przeznaczony na pomoc potrzebującym dzieciom.