27 kwietnia
sobota
Zyty, Teofila, Felicji
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Kampania AD 2015

Ocena: 0
2773
Naród stracił wiarę w działający od 25 lat system polityczny i sterującą nim szeroko pojętą klasę polityczną. W przedwyborczej debacie telewizyjnej co najmniej pięciu kandydatów na prezydenta chciało głębokich zmian! Antysystemowcy chcą wywrócić wszystko do góry nogami. Pozostali, poza urzędującym prezydentem, też opowiadali się za inną, w ich mniemaniu lepszą Polską. I co ciekawe, wśród tych odrzucających obecny kształt rządów są także członkowie rządzącej koalicji! Takich haseł oczekuje bowiem spora część elektoratu.

Oczywiście, jest w kraju – myślę, że nawet niemała – grupa osób, które są zadowolone z własnego życia i tego, w którą stronę idą sprawy w kraju. Mają ku temu faktyczne powody. Bo jak mawiał dobry wojak Szwejk, „jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było”.

Nawet ten minimalizm gaśnie jednak, gdy nagle przychodzi zderzyć się z państwową, biurokratyczno-układową machiną. Wtedy zaczyna się już bunt. Trudno przecież pogodzić się z tym, że nie każdy może liczyć na godziwą płacę, a lepszą pracę można dostać tylko po znajomości. Konkursy dla kandydatów na wysoko opłacane stanowiska są z góry przesądzone i wygra ten, kto musi wygrać.

Trudno pogodzić się z tym, że politycy i łamiący prawo mogą pozwolić sobie na jeszcze więcej, że prawo zbyt często chroni przestępców, a nie ich ofiary, że wreszcie skandale z liczeniem głosów towarzyszące ostatnim wyborom samorządowym podważyły zaufanie do całego politycznego systemu i zniechęciły wielu Polaków do udziału w głosowaniu. Patologii można by wyliczać więcej.

Tego nie da się zakrzyczeć. Po prostu wielu Polakom nie żyje się tak dobrze i bezpiecznie, jak twierdzi część polityków i publicystów. Stąd też takie poparcie dla kandydatów antysystemowych. Ci, którzy z tego powodu narzekają, powinni zdobyć się na osobisty rachunek sumienia.

Polityka pozbawiona etyki jest na dłuższą metę zgubna dla rządzonych i rządzących. Poczucie krzywdy i niesprawiedliwości w społeczeństwie w końcu da o sobie znać. W końcu zniszczy i samych krzywdzicieli. Chyba że w końcu coś zmienią, zaczynając od siebie. A z tym jest najtrudniej. Szczególnie gdy jest się na szczycie.

Krzysztof Ziemiec
Autor jest dziennikarzem TVP

www.krzysztofziemiec.pl
Idziemy nr 20 (503), 17 maja 2015 r.



PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 26 kwietnia

Piątek, IV Tydzień wielkanocny
Ja jestem drogą i prawdą, i życiem.
Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 14, 1-6
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)
+ Nowenna do MB Królowej Polski 24 kwietnia - 2 maja

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter