30 kwietnia
wtorek
Mariana, Donaty, Tamary
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Gwałt na ścianie

Ocena: 4.95
1613

Hasła pojawiające się na rozmaitych marszach, wiecach i protestach są różne. Bywają trafne bardziej i mniej, i zupełnie chybione. Nośne i niezrozumiałe. Nierzadko po prostu tylko krzykliwe. Albo i głupie, obrzydliwe, kłamliwe lub wyłącznie wulgarne. Niektóre przechodzą do historii. Niektóre wracają, bo i problem powraca. Częściej ich żywot jest krótki i doraźny, bo kiedy przejdzie marsz, skończy się wiec, ucichnie protest – odegrawszy przynajmniej tę swoją rolę: skanalizowania emocji społecznych – idą w zapomnienie. Co najwyżej jeszcze trochę ponapawają się nimi – zwłaszcza co bardziej wściekłymi i turpistycznymi – przekazy medialne. I tak jest dobrze.

Niestety, od jesieni ubiegłego roku, przemieszczając się ulicą Targową na warszawskiej Pradze, mam wątpliwą przyjemność „podziwiania” muralu rozpościerającego się na całą sześciokondygnacyjną ścianę zachodniego skrzydła kamienicy pod numerem 15. Jest doskonale widoczny i z chodnika, i z jezdni, i z okien tramwaju; nie sposób ominąć go wzrokiem, jak najbardziej nachalnej reklamy. Pojawił się wkrótce po „czarnych marszach” i przedstawia tłum kobiet z parasolkami pod deszczem paragrafów, z wojennymi barwami na policzkach. No i jest jeszcze hasło: „Martwa dziecka nie urodzę”.

Z hasłami trudno dyskutować. Na „czarnych marszach” było ich wiele. Pozostało akurat to, które kłamliwie sugeruje, jakoby kobiety, których życie w ciąży jest zagrożone, są przez prawo zmuszane do urodzenia dziecka. To oczywiście nieprawda: według prawa życie zarówno matki, jak i dziecka mają tę samą wartość i decyzja, które z nich poświęcić, jest sprawą wolnego wyboru. Którego to wyboru trudno komukolwiek zazdrościć, dlatego w tej kwestii należy – co z mocą podkreślam – zachowywać się z najdalej posuniętą delikatnością i dyskrecją wobec osób, które przed nim muszą stanąć.

Taką jednak akurat mamy w Warszawie pamiątkę po protestach w sprawie ustawy antyaborcyjnej. O zgrozo, pamiątkę bardzo trwałą. To nie jest transparent, plakat, billboard ani nawet grafitti, które łatwo usunąć, zerwać, zakleić kolejnym czy zamalować. To koszmarny, monumentalny mural naruszający wspólną przestrzeń miejską! Nawiasem mówiąc, ktoś za to „arcydzieło” zapłacił, zapewne sporo, ktoś wydał decyzje administracyjne, i to bardzo szybko. W okolicy znajduje się parę reklam malowanych na całych ścianach kamienic, pochodzących jeszcze z głębokiego PRL-u i dziś mających już nawet sympatyczny status ciut nie zabytku – one przekonują mnie, że żywot murala z Targowej 15 może być bardzo długi. Mogą w tym czasie zmienić się przepisy, możemy zapomnieć, o co chodziło z tymi parasolkami. Pozostanie hasło.

Patrzę na nie i próbuję czytać je z perspektywy matek (i ich rodzin), które, nawet ryzykując własnym życiem, urodziły, ale ich dzieci nie żyją. Tych, które w ogóle nie doczekały narodzin dziecka, a jakaś ich cząstka na zawsze odeszła wraz z nim. Tych, które jak choćby niezapomniana Agata Mróz oddały własne życie za życie swoich dzieci. I tych wreszcie, które oddałyby wszystko, by dziecko urodzić. Czy one też muszą tę wielopiętrową propagandę oglądać? Kto chce wziąć na siebie moralną za to odpowiedzialność?

Doprawdy, trwała przestrzeń miejska powinna być od takich rzeczy wolna. W niej jest miejsce na to, co dobre, co piękne, co prawdziwe, co wspólne, co budujące, co bohaterskie. A hasła? Hasła na wiece!

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Redaktorka i felietonistka "Idziemy". Autorka książek "Cudownie być mamą" i "Pierwsza Biblia mojego dziecka". Wraz z mężem wieloletnia animatorka Spotkań Małżeńskich. Mama dwóch córek i czterech synów.

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 30 kwietnia

Wtorek, V Tydzień wielkanocny
Chrystus musiał cierpieć i zmartwychwstać,
aby wejść do swojej chwały.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 14, 27-31a
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)
+ Nowenna do MB Królowej Polski 24 kwietnia - 2 maja

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter