5 maja
niedziela
Ireny, Waldemara
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Bersani: Franciszek mówi o pracy lepiej od Marksa

Ocena: 0
1760

Dawny minister rozwoju gospodarczego, przemysłu i handlu, który obecnie działa w ruchu MDP na lewo od rządzących Demokratów, przemawiając na wiecu przedwyborczym na północy kraju nawiązał do wystąpienia Franciszka podczas jego niedawnej wizyty w Genui, gdy mówił na temat kryzysu włoskiego przemysłu hutniczego, a konkretnie kombinatu ILVA.

– Trzeba czytać to przemówienie – zaapelował Bersani. – Mówił o tym już Marks. Ale Bergoglio wyraził to lepiej.

Podczas wizyty w zakładach stalowych ILVA 27 maja Franciszek odpowiedział na cztery pytania zadane przez przedsiębiorcę, przedstawicielkę związków zawodowych, pracownika związanego z duszpasterstwem i osobę bezrobotną.

Zwracając się do przedsiębiorcy, Ojciec Święty podkreślił, że aby dobrze prowadzić swój zakład, musi on przede wszystkim posiadać doświadczenie godności pracy. Przestrzegł przed lekkomyślnym zwalnianiem pracowników. – Ci, którzy myślą, że można rozwiązać problem działalności firmy zwalniając ludzi, nie są dobrymi przedsiębiorcami, to kupcy! Dziś sprzedają swoich ludzi, a jutro będą sprzedawać swoją godność – powiedział papież.

Franciszek zaznaczył, że należy odróżniać przedsiębiorców od spekulantów, którzy zachowują się jak najemnik w Ewangelii, przeciwstawiony postaci Dobrego Pasterza. – Spekulant wykorzystuje firmę i pracowników do zarobku. Jednak kiedy gospodarka traci kontakt z prawdziwymi ludźmi, sama staje się anonimowa, bezwzględna – zauważył Ojciec Święty.

Papież wskazał też, że często mamy do czynienia nie z „emancypacją społeczną”, a z „szantażem społecznym”, kiedy ludziom nie daje się sprawiedliwej zapłaty za ich pracę albo zatrudnia ich nielegalnie. Wskazał, że taka sytuacja prowadzi do kryzysu społecznego, do kryzysu instytucji demokratycznych.

Franciszek zaapelował o zapewnienie pracy dla wszystkich, a nie zasiłków społecznych czy dobrobytu dla wszystkich. Praca bowiem i możliwość zyskania chleba własnymi rękami zapewnia człowiekowi godność. Zwrócił uwagę na szczególnie dramatyczną sytuację młodych bezrobotnych.

Ojciec Święty przestrzegł przed wszechobecną w zakładach kulturą współzawodnictwa. Podminowuje ona bowiem wzajemne zaufanie, a kiedy dochodzi do kryzysu, przedsiębiorstwo nie ma żadnego oparcia w więzach międzyludzkich i dochodzi do jego zapaści.

– Przedsiębiorstwo to przede wszystkim współpraca, pomoc, wzajemność – podkreślił papież. Jednocześnie przestrzegł przed merytokracją – systemem, w którym pozycje uzależnione są od kompetencji, definiowanych jako połączenie inteligencji i edukacji, weryfikowanych za pomocą obiektywnych systemów oceny (np. certyfikatów). Zauważył, że jest to etyczna legitymizacja nierówności i podobna jest do postawy starszego brata z przypowieści o synu marnotrawnym: pogardza młodszym bratem i uważa, że powinien on być w takiej sytuacji na jaką sobie zasłużył. Franciszek wskazał również na bałwochwalczy charakter współczesnej cywilizacji konsumpcyjnej.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

NIEDZIELNY NIEZBĘDNIK DUCHOWY - 5 maja

VI Niedziela Wielkanocna
Trwajcie we Mnie, a Ja w was trwać będę.
Kto trwa we Mnie, przynosi owoc obfity.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 15, 1-8
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego) 

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter