22 grudnia
niedziela
Zenona, Honoraty, Franciszki
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Rozbrojeni

Ocena: 0
2438

Gdyby z piłkarskiego Realu Madryt wyjąć Cristiana Ronalda, Lukę Modricia i Garetha Bale’a, a z Barcelony usunąć Iniestę, Neymara oraz Leo Messiego, to oba hiszpańskie kluby mogłyby zapomnieć o dominacji w europejskich pucharach.

A gdyby Adam Nawałka przez całe eliminacje mistrzostw świata nie mógł korzystać z Roberta Lewandowskiego, Kamila Glika i Kamila Grosickiego, to do Rosji reprezentacja by nie jechała. Gdyby z dawnej siatkarskiej kadry Stephana Antigi wykluczyć Pawła Zagumnego, Mariusza Wlazłego oraz Michała Winiarskiego, to stracilibyśmy atuty pod siatką, a przy okazji nie mielibyśmy szans na zdobycie złotych medali. I gdyby w koszykarskiej drużynie Cavaliers nie było LeBrona Jamesa oraz Kyriego Irwinga, to w Cleveland nadal czekaliby na pierwszy tytuł mistrza NBA. A gdyby wreszcie z kadry skoczków wypadli Kamil Stoch i Maciej Kot, to Polska na pewno nie byłaby liderem Pucharu Narodów.

Zgadzam się z tymi, którzy gdybania nie lubią. Bo sport widział już różne piękne historie, gdy słabsi ogrywali mocniejszych. Ale ten „gdybany” wstęp jest jednak konieczny. Bo chyba nie do wszystkich dociera, w jak rozbrojonym składzie pojechali na mistrzostwa świata piłkarze ręczni. Przypomnę więc, kogo zabrakło w reprezentacji: Sławomira Szmala, Piotra Wyszomirskiego, Michała Jureckiego, Karola Bieleckiego, Krzysztofa Lijewskiego, Kamila Syprzaka oraz Mariusza Jurkiewicza. To nawet trudno nazwać osłabieniem. To po prostu całkowity demontaż drużyny.

Dlatego pisząc te słowa po dwóch porażkach, z Norwegią oraz Brazylią, mam świadomość, że nasza reprezentacja zakończy mistrzostwa po fazie grupowej. Jeśli tak się nie stanie i biało-czerwoni jednak awansują – będzie to wyczyn godny najwyższego szacunku. Przebudowa jakiejkolwiek drużyny zawsze jest trudna. Gdy odchodzi niemal całe, wyjątkowo utalentowane pokolenie, zmiany są jeszcze bardziej odczuwalne. Przede wszystkim są jednak bardzo różnorodne, czyli słodko-gorzkie. Dlatego tak bardzo radowały mnie pozytywne momenty podczas spotkania z Norwegami, ale dlatego też tak bardzo złościła mnie naiwność i nieporadność podczas starcia z Brazylijczykami. Przebudowywana przez Talanta Dujszebajewa drużyna ma przed sobą jeszcze bardzo długą i wyboistą drogę. Nie będzie łatwo nią iść, bo rozbrojeni Polacy jeszcze nieraz trafią na mocniejszych od siebie rywali.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Dziennikarz TVP Sport od 2008 r., wcześniej zaś Radia Warszawa, Radia Plus, TV Puls, TV 4 i Polsatu


redakcja@idziemy.com.pl

- Reklama -

NIEDZIELNY NIEZBĘDNIK DUCHOWY - 22 grudnia

IV Niedziela Adwentu
Oto ja służebnica Pańska,
niech mi się stanie według słowa twego.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): Łk 1, 39-45
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego) 
+ Komentarz „Idziemy” - Bóg rozbija namiot
Nowenna do Dzieciątka Jezus 16-24 XII
Nowenna do Świętej Rodziny 20-28 XII 

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najczęściej czytane komentarze



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter