26 kwietnia
piątek
Marzeny, Klaudiusza, Marii
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Strzelali ze wszystkich stron

Ocena: 0
1522

Wiele Kościołów na całym świecie modliło się 13 listopada za prześladowanych chrześcijan. W ślad za modlitwą idzie pomoc materialna. Ale to wciąż mało.

fot. Open Doors

Międzynarodowa organizacja Open Doors w centrum swoich zabiegów postawiła w tym roku Sudan Północny oraz Indie, a Stowarzyszenie Papieskie Pomoc Kościołowi w Potrzebie – Irak. Od czasu upadku reżimu Saddama Husajna w wyniku interwencji wojsk koalicyjnych w Iraku w 2003 r. sytuacja w tym kraju jest wciąż dramatyczna, a rząd nie jest w stanie zagwarantować bezpieczeństwa obywatelom, którzy wciągani są w wir wojny religijnej pomiędzy sunnitami a szyitami. Do zamachów dochodzi szczególnie podczas muzułmańskich świąt religijnych. Do tego Irak stał się niechlubnym symbolem wojny z chrześcijanami, którzy są szczególnym celem ze względu na swoją absolutną bezbronność.

Liczba chrześcijan w Iraku w ciągu ostatnich dziesięciu lat zmniejszyła się z 1,4 mln do mniej niż 100 tys. Ci, którzy pozostali, zmuszani są do płacenia islamskiego podatku dla niewiernych, tzw. dżizji, a kobiety mają się podporządkować rygorystycznym przepisom dotyczącym sposobu ubierania się. Jak stwierdził katolicki arcybiskup Mosulu obrządku syryjskiego Georges Casmoussa, „80 proc. młodych ludzi zamierza opuścić kraj lub o tym marzy”. Biskup pomocniczy Shlemon Warduni z katolickiego patriarchatu chaldejskiego w Bagdadzie, który niedawno gościł na zaproszenie PKWP w Polsce, dodał: „Emigracja niszczy naszą kulturę, naszą historię, naszą wiarę i życie członków naszych wspólnot. To groźna choroba zakaźna, której nie jesteśmy w stanie zaradzić”.

W Indiach od maja 2014 r. rządzi hinduistyczno-nacjonalistyczna Indyjska Par-

tia Ludowa (BJP). W związku z tym prześladowanie chrześcijan z rąk ekstremistycznych hinduistów znacznie wzrosło, ponieważ władza na ogół nie reaguje na te ataki. Na czele fundamentalistów stoi aktualny premier Narendra Modi, który umocnił radykałów hinduistycznych.

Co do Sudanu Północnego, chrześcijanie są tu systematycznie prześladowani przez reżim prezydenta Omara al-Baszira. O Iraku, Indiach i Sudanie słyszy się częściej ze względu na ich wysokie pozycje na listach hańby. Dobrze, że Dzień Solidarności z Kościołem Prześladowanym kieruje nasz wzrok na te kraje. Ale pamiętajmy, że jeden dzień w roku nie wystarcza, aby wspierać okazjonalnie prześladowanych.

Ponadto są jeszcze inne państwa, gdzie wyznawanie Chrystusa oznacza zagrożenie życia. Dlatego poświęćmy uwagę najnowszym wydarzeniom z Kenii oraz Nigru, gdzie 6 października w mieście Mandera miał miejsce atak terrorystyczny. Celem był kompleks mieszkalny będący domem dla chrześcijańskich imigrantów zarobkowych ze środkowej Kenii. Do ataku przyznali się terroryści z somalijskiego ugrupowania terrorystycznego Asz Szabab. Rzecznik ugrupowania szejk Abdiasis Abu Musab oznajmił, że chce ono doprowadzić chrześcijan do decyzji o opuszczeniu tego terenu. W ataku zginęło sześć osób, a wiele innych odniosło rany. Jeden z ocalałych chrześcijan powiedział: „Obudził mnie głośny wybuch i usłyszałem, jak któryś z napastników powiedział, że »niewierni« powinni opuścić muzułmański obszar Mandery. Ludzie głośno wołali o pomoc, gdy tamci strzelali do nas ze wszystkich stron”.

Warto dodać, że muzułmanie z północno-wschodniej Kenii, która wciąż niepokojona jest działalnością islamskich terrorystów, coraz bardziej postrzegają Asz Szabab jako zagrożenie dla swoich interesów i dążą do poprawy stosunków z miejscowymi chrześcijanami. Wielu z tych chrześcijan to wykwalifikowani pracownicy, którzy zamieszkali na tym obszarze, jednym z najbiedniejszych w Kenii, by pracować w tamtejszych szkołach i szpitalach.

Z kolei w północnej części Nigru ofiarą terrorystów z Al Kaidy stał się 55-letni Jeff Woodke, pracownik lokalnego odgałęzienia organizacji Młodzież z Misją, który 14 października został uprowadzony przez napastników w mieście Abalak. Grupa uzbrojonych mężczyzn wtargnęła do domu Jeffa około godz. 21. Po zabiciu dwóch strażników porywacze zabrali siłą chrześcijanina i uprowadzili go. Burmistrz Abalak oświadczył, że miasto „zostało dotknięte okropną tragedią”, a jego mieszkańcy „są pogrążeni w żalu, opłakując stratę przyjaciela. Ten człowiek żył wśród nas przez lata, dzieląc trudy żyjącej w zagrożeniu społeczności. Wszyscy znają jego dobroć”. Woodke prowadził kilka projektów wśród Tuaregów z zakresu uprawy roli, nawadniania, zdrowia i edukacji.

Te dwa przypadki z Afryki ukazują, jak destrukcyjnie działają islamiści, którzy w imię swojej krwawej ideologii niszczą dobro i pokój. Na tym zaś tracą… sami muzułmanie.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 26 kwietnia

Piątek, IV Tydzień wielkanocny
Ja jestem drogą i prawdą, i życiem.
Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 14, 1-6
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)
+ Nowenna do MB Królowej Polski 24 kwietnia - 2 maja

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter