Miłosierdzie i solidarność, to w moim przekonaniu dwie najważniejsze idee, które w XX wieku pojawiły się w Polsce – powiedział redaktor naczelny Teologii Politycznej Dariusz Karłowicz podczas konferencji "Solidarność i Miłosierdzie".
Spotkanie zostało zorganizowane w poniedziałek przez Teologię Polityczną wspólnie z Narodowym Centrum Kultury, Kolegium Europejskim Natolin, Ośrodkiem Kultury Francuskiej i Studiów Frankofońskich Uniwersytetu Warszawskiego oraz Akademią Sztuki Wojennej w College of Europe w Warszawie.
Celem konferencji była refleksja nad dwiema ideami – solidarności i miłosierdzia, które, zdaniem organizatorów, stanowią być może najważniejszą polską odpowiedź na katastrofy XX wieku. Rozważaniom patronowała wielka polska mistyczka św. Faustyna Kowalska i jej „Dzienniczek”.
Do rozmowy zaproszono przedstawicieli polskiej nauki oraz dwoje wybitnych filozofów zagranicznych: Chantal Delsol i Rocco Buttiglionego. Dwudniowa konferencja potrwa do 29 listopada.
Spotkanie rozpoczął metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz, który zauważył, że pojęcie miłosierdzia nie jest niczym nowym, ponieważ jest czymś stale obecnym w wierze chrześcijańskiej. Natomiast w XX wieku, za sprawą św. siostry Faustyny Kowalskiej i św. Jana Pawła II, zostało na nowo wypromowane i ubogacone na potrzeby naszych czasów.
Kardynał podkreślił, że idee miłosierdzia i solidarności potrzebują refleksji teologicznej oraz filozoficznej. – Szukajcie dla obu tych pojęć podpórek filozoficznych, teologicznych, socjologicznych, społecznych, dlatego, że idea nauki społecznej Kościoła, idea dźwigania człowieka i ludzi w oparciu o miłosierdzie i solidarność jest podstawową ideą, która może na te nasze trudne czasy być powrotem do tego, co ewangeliczne i piękne społecznie, a co wydarzyło się na polskiej ziemi – zaapelował do prelegentów.
Dr Dariusz Karłowicz wygłosił referat pt. "Od miłosierdzia do solidarności". – Miłosierdzie i solidarność, to w moim przekonaniu dwie najważniejsze idee, które w XX wieku pojawiły się w Polsce. Idee, których oddziaływanie śmiało określić można mianem globalnego. Pierwsze z nich jest we współczesnej świadomości nierozłącznie związane z osobą i dziełem św. Faustyny Kowalskiej, drugie zaś – z wielkim ruchem przeciwko komunizmowi i totalitaryzmowi, jakim była polska „Solidarność” – podkreślił.
Redaktor naczelny "Teologii politycznej" stwierdził, że obie idee są ze sobą głęboko połączone i warunkują się wzajemnie. Ważny jest również czas, w jakim zaistniały w Polsce, kiedy to potężniały dwa niebezpieczne totalitaryzmy – rosyjski i niemiecki. W takich czasach prosta pokorna zakonnica Faustyna Kowalska głosiła wielki program zmiany świata.
– Miłosierdzie jest sposobem w jaki objawia się Bóg, jak pisze św. Faustyna miłosierdzie jest epifanią Boga jako miłości, Jego podstawowym przymiotem – podkreślił dr Karłowicz, dodając, za encykliką Jana Pawła II "Dives in misericordia", że szczytem objawienia się Bożego miłosierdzia jest całkowite ogołocenie, nędza i krzyż.
Filozof zaznaczył, że naród polski w tamtych czasach doświadczył skutków odrzucenia nauki o Bożym miłosierdziu i dopiero pod koniec lat 70. dojrzał do nauki o miłosierdziu i solidarności.
O. prof. Jacek Salij OP, profesor teologii dogmatycznej, wygłosił konferencję pt. "Nie ma solidarności bez miłosierdzia", w której podkreślił, że w czasach nowożytnych zapomniano o starej – głoszonej przez Arystotelesa i Tomasza z Akwinu – cnocie sprawiedliwości legalnej, której podporządkowane są wszystkie cztery cnoty kardynalne. Streszczała się ona w tezie, że wszystkie cnoty moralne – jeżeli naprawdę są cnotami – mają swój wymiar społeczny.
Owocem tego zapomnienia było rozpanoszenie się indywidualizmu w społeczeństwach nowożytnych, a w życiu społecznym bezprecedensowe niesprawiedliwości i nędza milionów ludzi z warstw niższych. Bezkrytycznie powtarzano opinię, że chrześcijaństwo wypracowało całkiem niezłą moralność indywidualną, ale okazało się ono niezdolne do stworzenia moralności społecznej.
Jak dodał o. Salij, w tej atmosferze duchowej zaczęto mówić o solidarności jako cnocie społecznej odpowiedzialności. Jednak w tradycyjnej klasyfikacji cnoty takiej nie było, ponieważ nie było potrzeby jej wyodrębniania. Chętnie solidarność wiązano z miłosierdziem, które jest „współczuciem drugiemu w jego biedzie, przymuszającym nas, jeżeli to możliwe, do przyjścia z pomocą”.
Duchowny stwierdził, że solidarność i miłosierdzie w pełni utożsamiły się w Chrystusie, w Jego ludzkiej naturze, podobnej do człowieka we wszystkim z wyjątkiem grzechu. – Śmierć Jezusa na krzyżu to akt najwyższego i najgłębszego miłosierdzia – podsumował.
Prof. Chantal Delsol, francuska profesor fizyki historyk idei i powieściopisarka zauważyła, że aby zaakceptować skończoność świata, człowiek współczesny ma do wyboru dwie możliwości – albo epikurejską rozwagę, która liczy się z niedociągnięciami życia ziemskiego bez transcendencji, albo miłosierdzie, a więc miłowanie świata niepełnego i trudnego. Miłosierdzie stanowi zatem akt heroicznej solidarności z drugim człowiekiem. Pierwsza postawa zakłada rezygnację, a druga – aktywne uczestnictwo w dziele stworzenia.
Prof. Delsol ukazała różne postawy miłosierdzia we współczesnym świecie – miłosierdzia intymnego oraz kolektywnego.
Ks. dr hab. Jacek Grzybowski z Wydziału Filozofii Chrześcijańskiej UKSW w Warszawie skupił się na postaci św. Faustyny Kowalskiej.
Jak podkreślił, "Dzienniczek" św. s. Faustyny Kowalskiej to od kilkunastu lat jeden z najbardziej znanych i najczęściej tłumaczonych polskich tekstów na świecie. To mistyczne dzieło mówiące o głębokim duchowym życiu zakonnicy przed II wojną światową jest tekstem nawiązującym wprost do sytuacji i kategorii politycznych.
Ks. Grzybowski wskazał, że rozważając treść objawień św. Faustyny, można postawić pytanie: czy dla Chrystusa jest ważne, jakiej jesteśmy narodowości? Zdaniem duchownego, kilka cytatów z "Dzienniczka", w których Jezus mówi wprost o Polsce oraz relacja s. Faustyny do Ojczyzny, mogą pomóc w odpowiedzi na te pytanie. Jednak należy być ostrożnym, gdyż teksty mistyczne mają w sobie duże pole interpretacyjne i ciężko na nich budować jednoznaczne tezy.
Prof. Rocco Buttiglione z Uniwersytetu św. Piusa V w Rzymie wygłosił konferencję pt. "Miłosierdzie a historia Europy", natomiast Tomasz Herbich mówił o odcieniach polskiej filozofii solidarności na przykładzie myśli filozoficznej Augusta Cieszkowskiego i Edwarda Abramowskiego.
Drugiego dnia konferencji przewidziano referaty m.in. dr. hab. Pawła Skibińskiego, dr. Pawła Milcarka i dr. Ewy K. Czaczkowskiej.