Ponad 30 tysięcy osób zostało ewakuowanych z nadrzecznych dzielnic New Delhi.
W nadrzecznych dzielnicach New Delhi rzeka Jamuna osiągnęła najwyższy od blisko półwiecza poziom. Władze zamknęły szkoły w dzielnicach dotkniętych powodzą i zaapelowały, by w miarę możliwości ludzie pracowali zdalnie w domach. Utrudniony jest transport. Ponieważ rzeka zalała miejskie oczyszczalnie ścieków, urzędnicy powiadomili, że przez kilka dni może brakować zdatnej do użycia wody.
W sąsiadującym z Indiami Pakistanie ratownicy ewakuowali 14 tys. ludzi z odciętych przez powodzie wiosek wschodniej prowincji Pendżab.