Bilans ofiar serii eksplozji, do których doszło w Niedzielę Wielkanocną w kościołach i hotelach na Sri Lance, wzrósł do 129 ofiar śmiertelnych - podaje agencja AFP, powołując się na źródła w służbie zdrowia. Są setki rannych.
Do eksplozji doszło prawie jednocześnie w trzech kościołach w czasie mszy świętej i trzech hotelach.
W samym Kolombo wybuchy miały miejsce w hotelach oraz kościele św. Antoniego; do pozostałych dwóch eksplozji doszło w kościele św. Sebastiana w Migamuwie (ang. Negombo) - w większości katolickim mieście leżącym około 30 km na północ od stolicy - oraz w świątyni w znajdującej się na wschodzie wyspy Madakalapuwie (ang. Batticaloa).
Źródła w służbach bezpieczeństwa, na które powołuje się agencja Associated Press, podały, że do wybuchów doszło prawie jednocześnie w sześciu miejscach. Prawdopodobnie co najmniej dwa z wybuchów były dziełem zamachowców samobójców.