26 grudnia
czwartek
Dionizego, Szczepana
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Premier: Polska ma bardzo silne argumenty prawne ws. reparacji

Ocena: 0
878

– Polska ma bardzo silne argumenty prawne – a nie tylko historyczne, moralne i polityczne – w sprawie uzyskiwania reparacji wojennych od Niemiec. Będziemy się nimi posługiwać; raport ws. strat to posunięcie, które ma przywrócić sprawiedliwość – zapowiedział premier Mateusz Morawiecki.

Podczas rozmowy z portalem i.pl w środę w Karpaczu premier był pytany o kwestię wystąpienia o reparacje wojenne od Niemiec i stanowisko kanclerza Olafa Scholza, który ocenił, że kwestia reparacji w świetle prawa międzynarodowego jest ostatecznie zakończona.

Kanclerz Olaf Scholz (SPD) odrzuca polskie żądania naprawienia szkód wyrządzonych przez Niemcy w Polsce w czasie II wojny światowej. W wywiadzie dla środowego „Frankfurter Allgemeine Zeitung” Scholz powiedział:

Mogę zaznaczyć, podobnie jak wszystkie poprzednie rządy federalne, że kwestia ta została ostatecznie rozstrzygnięta w prawie międzynarodowym.

Odrzucając polskie roszczenia zapłaty, rząd federalny powołuje się na porozumienie dwa plus cztery z 1990 r., dotyczące niemieckiej jedności w polityce zagranicznej.

Morawiecki w ripoście na wypowiedź prowadzącej wywiad, że Scholz „odrzuca polskie żądania, powołując się na umowę z 1953 r.”, Morawiecki stwierdził, że w 1953 r. nie została zawarta żadna umowa między Polską a Niemcami.

Po pierwsze, w 1953 r. nie było żadnego zrzeczenia się, było notatka w gazecie „Trybuna Ludu” – wiemy, co to była za gazeta – dzień po domniemanym posiedzeniu Rady Ministrów; a w ogóle Rada Ministrów nie była uprawniona do jakichkolwiek decyzji – nie ma żadnych podpisów, nie ma notyfikacji do ONZ, nie ma żadnych dokumentów – jest wyłącznie notatka prasowa. Jeżeli ktoś chce budować argumentację prawną na notatce prasowej z  „Trybuny Ludu”, to życzę powodzenia 

– podkreślił szef rządu.

Jak ocenił, Polska ma bardzo silne argumenty prawne – „a nie tylko historyczne, moralne i polityczne”.

Będziemy się nimi posługiwać 

– oświadczył premier. Jak dodał, opublikowany 1 września raport dot. polskich strat wojennych to „posunięcie, które ma przywrócić sprawiedliwość”.

Polska to państwo, które było najbardziej zniszczone przez Niemcy, które utraciło najwięcej ludności – bo to nie tylko 5,2 miliona zamordowanych, ale także, jak przypomnę, spis z 1946 pokazał, że było nas na terytorium tej nowej Polski około 24 milionów, a przed wojną 35, to prawie 12 milionów różnicy 

– zaznaczył.

Cieszę się, że coraz jest więcej takich refleksji wśród elit zachodnich, że rzeczywiście komunizm i późniejsze konsekwencje miały przecież swoją pierwszą przyczyną – a to przyczyną była właśnie II wojna światowa. Uświadomienie tego wielu decydentom na świecie jest bardzo ważne, bo oni myślą może, że polskie problemy z polityką klimatyczną, z takim a nie innym poziomem rozwoju wzięły się z niczego 

– mówił premier.

Morawiecki podkreślił, że Niemcy wypłacają odszkodowanie Namibii za ludobójstwo ludów Herero i Namaqua, dokonane w reakcji na powstanie tych ludów przez Cesarstwo Niemieckie w latach 1904–1907.

To będzie długa droga; niech nikt nie liczy, że te pieniądze będą szybko. One mają zresztą nie tylko wartość materialną i finansową, ale również moralną – bo to, co się działo w latach 90. i 00., doprowadziło przecież do tej słynnej uchwały Sejmu z 2004, gdzie wszyscy posłowie – również z PO i SLD – głosowali dokładnie za reparacjami. Nie wiem, co im się w głowach pomieszało, że dzisiaj myślą inaczej 

– dodał premier.

Morawiecki pytany był również o stan relacji polsko-węgierskich. Jak tłumaczył, drogi obu krajów rozeszły się w kwestii postrzegania Rosji i sytuacji na Ukrainie, ale „prócz tego mamy mnóstwo spraw do załatwienia w UE, wspólne interesy, podobną historię i podobne problemy”.

W tych wszystkich obszarach chcemy razem działać w ramach Grupy Wyszehradzkiej – rozmawiałem o tym z premierem Czech Petrem Fialą – chcemy współpracować także z premierem Orbanem i premierem Hegerem, z Węgrami i Słowacją, bo to bardzo wzmacnia siłę naszego głosu w Brukseli 

– zapowiedział.

Chcemy skupić się na tym, co nas łączy, a nie tym, co nas dzieli 

– dodał.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:
- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 26 grudnia

Czwartek, święto św. Szczepana
Błogosławiony, który przybywa w imię Pańskie.
Pan jest Bogiem i daje nam światło.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): Mt 10, 17-22
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)


ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter