Brytyjskie referendum trzeba odczytać jako fiasko dotychczasowej strategii urzędników brukselskich podporządkowywania sobie poszczególnych krajów UE
Najpierw krótki przegląd: 24 stycznia, Portugalia – zwycięzcą wyborów prezydenckich został konserwatysta Marcelo Rebelo de Sousa; 23 czerwca, Wielka Brytania – Brexit przegłosowany; 26 czerwca, Hiszpania – rządząca centroprawicowa Partia Ludowa wygrywa w przedterminowych wyborach parlamentarnych; 13 lipca, Wielka Brytania – premier David Cameron podaje się do dymisji. Na stanowisku zastępuje go Theresa May; 18 września, Rosja – wybory parlamentarne wygrywa partia Jedna Rosja; 8 listopada, USA – 45. prezydentem USA zostaje Donald Trump; 11 grudnia, Włochy – po dymisji Matteo Renziego z funkcji premiera na jego miejsce desygnowano przedstawiciela Partii Demokratycznej, dotąd szefa dyplomacji, Paola Gentiloniego.
Prezydentem Austrii o mało co nie został eurosceptyk i działacz nacjonalistyczno-konserwatywny Norbert Hofer. W maju po raz drugi na urząd premiera Irlandii został wybrany Enda Kenny, lider centroprawicowej partii Fine Gael. O reelekcję w kwietniu 2017 r. nie powalczy obecny prezydent Francji, socjalista François Hollande; w prawyborach wygrywa lansujący program głębokich reform gospodarczych przedstawiciel liberalnej prawicy, katolik Francois Fillon. Wygląda na to, że powalczy o prezydenturę z reprezentantką Frontu Narodowego Marine Le Pen.
W instytucjach Unii Europejskiej, po ubiegłorocznej zmianie władzy w Polsce, rok upłynął m.in. na inspirowanych przez polską opozycję jałowych debatach o stanie demokracji i praworządności w naszym kraju. Brytyjskie referendum trzeba odczytać jako fiasko dotychczasowej strategii urzędników brukselskich podporządkowywania sobie poszczególnych krajów UE. Brexit powoduje znaczne osłabienie polityczne, militarne, a przede wszystkim gospodarcze Unii. W odpowiedzi Francja i Niemcy wyszły z groźną propozycją jeszcze większej unifikacji UE – budowy, w miejsce wspólnoty narodów, europejskiego superpaństwa.
Czytaj także: Konserwatywne przebudzenie - Radek Molenda