Helsińska Fundacja Praw Człowieka twierdzi, że „sposób rozpoczęcia zmian w mediach publicznych budzi poważne wątpliwości prawne”.
Helsińska Fundacja Praw Człowieka przyznaje, że o ile media publiczne wymagają pilnych i gruntownych reform, to „sposób rozpoczęcia zmian w mediach publicznych budzi poważne wątpliwości prawne”. W oświadczeniu podkreśla, że zmiany w składzie władz mediów publicznych nastąpiły na podstawie Kodeksu spółek handlowych, a nie ustawy o radiofonii i telewizji oraz ustawie o Polskiej Agencji Prasowej. Do tego wątpliwości konstytucyjne budzi też decydowanie o tym przez członka rządu.
Gdy zamykaliśmy to wydanie „Idziemy”, Polskie Radio, TVP i PAP zostały podane w stan upadłości. Miało to nie zmienić sytuacji osób w nich zatrudnionych oraz ich działalności.