Ból jest nieodłączną częścią ludzkiego życia.
Towarzyszy nam w różnych momentach życia i choć czasem jesteśmy przygotowani na jego przyjęcie, to bywa też i tak, że przychodzi zupełnie znienacka. Czasem doskwiera tylko fizycznie, a innym razem – co, wbrew pozorom, oko drugiego człowieka też może dostrzec – boli jedynie dusza. Ból ma jeszcze to do siebie, że często koncentruje większość naszej uwagi – o ile nie całą. W ludzkiej słabości tracimy wtedy ostrość spojrzenia na rzeczywistość.
A co w chwili ponadludzkiego cierpienia dostrzega Bóg-Człowiek, który wszystko widzi i wszystko wie? Do przyjęcia tej perspektywy zachęca nas dominikanin o. Antonin-Dalmece Sertillanges, stawiając pozornie proste, a jednocześnie prowokujące pytanie: Co Jezus widział z krzyża?
Autor zaprasza do refleksji, która na pewno nie pozostanie bez owoców. „Już dłużej nie zwlekając, razem z Jezusem Chrystusem otwórzmy zatem pobożnie oczy ciała i oczy intelektu. «Przyoblekając się» w Jezusa, przyjmijmy Jego myśl i Jego serce. Być może w ten sposób niewidzialny świat, w którym porusza się Jego dusza, ukaże nam się z większą mocą. Być może zostanie nam dana łaska bardziej osobistego utożsamienia”.
Antonin-Dalmace Sertillanges OP
„Co Jezus widział z krzyża”
tłum. Angelika Kuryś
Wydawnictwo W drodze
Poznań 2022