Wszędzie tam, gdzie odrzuca się krzyż i nie ma miejsca dla Boga, nie ma także miejsca dla człowieka z jego przeznaczeniem do wieczności – mówił abp Marek Jędraszewski podczas Mszy świetej, której przewodniczył w sanktuarium Krzyża Świętego w Krakowie-Mogile. Trwają tam tygodniowe uroczystości odpustowe Podwyższenia Krzyża.
W bazylice oo. cystersów w Krakowie-Mogile wierni gromadzą się, by uczcić autentyczne relikwie krzyża, przechowywane w tym miejscu. Sanktuarium w Mogile jest najstarszym i najsłynniejszym w Polsce ośrodkiem kultu Pana Jezusa Ukrzyżowanego.
W homilii abp Jędraszewski przypomniał dzieje Nowej Huty i jej mieszkańców, którzy w czasach komunistycznych walczyli o krzyż. – Bronili krzyża, bo wiedzieli, że zawsze tam gdzie odchodzi się od krzyża, tam odchodzi się od Boga, tam nie ma już miejsca na prawdę o autentycznej miłości. Tam na pewno natomiast jest miejsce na degradację człowieka – mówił hierarcha. Dodał, że wszędzie tam, gdzie odrzuca się krzyż i nie ma miejsca dla Boga, nie ma także miejsca dla człowieka „z jego przeznaczeniem do wieczności, z jego obowiązkiem wynikającym z chrześcijańskiej wiary, by kochać Boga całym sercem, ze wszystkich sił, całą swoją duszą i kochać bliźniego jak siebie samego”.
Metropolita krakowski podkreślał ponadto, że tam, gdzie odrzuca się krzyż, „pozostają tylko puste słowa o tolerancji, o samorealizacji, o uwielbianiu własnego ja, o atomizacji całych społeczeństw i narodów”. Jak ocenił, właśnie taki program usiłuje się dziś narzucić, ale „już nie przemocą, jak to robiono w XX wieku, ale używając innych, współczesnych metod”.
Mogilski odpust obchodzony jest uroczyście przez cały tydzień. W tych dniach odprawiana jest uroczysta Msza święta, której przewodniczą wspólnoty zakonne z Krakowa: dominikanie, franciszkanie konwentualni, franciszkanie reformaci, księża misjonarze św. Wincentego á Paulo oraz paulini. Centralna uroczystość odpustowa przypada w najbliższą niedzielę.
W ramach odpustu do mogilskiego sanktuarium będą pielgrzymować chorzy i niepełnosprawni z archidiecezji krakowskiej.
O kulcie relikwii Krzyża Świętego w mogilskim sanktuarium donosiła prasa w pierwszej połowie XX w. W archiwum klasztornym nie zachował się jednak dokument potwierdzający autentyczność relikwii. Stąd od 1961 roku opactwo posiada już potwierdzoną, sporą cząstkę relikwii Krzyża Świętego pochodzącą z bazyliki Santa Croce w Rzymie, która pozostaje pod opieką tamtejszych cystersów.
Relikwie Krzyża Świętego w krakowskiej Mogile można uczcić m.in. w czasie nabożeństw wielkopostnych, tradycyjnego odpustu z okazji święta Podwyższenia Krzyża Świętego oraz w ramach pierwszopiątkowych całonocnych czuwań, które zainicjowano czterdzieści lat temu – w roku jubileuszu 60-lecia objawień Matki Bożej w Fatimie.
Cysterskie opactwo w Mogile powstało w XIII wieku. Kult tutejszego wizerunku Jezusa na krzyżu sięga najpewniej czasów króla Kazimierza Wielkiego. Wizerunek Ukrzyżowanego nazywany jest „łaskami słynącym”, o czym świadczą liczne wpisy do sanktuaryjnych ksiąg i wota zostawiane przy krzyżu.