Kapłan zmarł 12 kwietnia w Wojskowym Instytucie Medycznym w Warszawie w wieku 53 lat, w 24. roku kapłaństwa.
Był miłośnikiem jednośladów. Jak sam wyznał:„Jazda motocyklem zbliża do natury i pozwala doświadczać piękna dzieła stworzenia”.
Jest wielu ludzi, którzy potrzebują Bożej radości. Mogą jej doświadczyć poprzez jazdę jednośladem. Człowiek czuje wiatr we włosach, jak ktoś je ma, oczywiście. Jest to także okazja do spotkania z drugim człowiekiem, niekiedy zaproszenie go do Kościoła. Z Bogiem wiele rzeczy szczęśliwie można zacząć i zakończyć
- mówił śp. ks. Mirosław Dec.
Po mszy pogrzebowej, 16 kwietnia, ciało zmarłego kapłana zostanie przewiezione do Kobyłki i złożone w grobie rodzinnym na pobliskim cmentarzu w parafii Świętej Trójcy.
Ksiądz Mirosław urodził się 4 marca 1967 roku w Warszawie. Pochodził z parafii Matki Bożej Różańcowej w Warszawie na Bródnie. Święcenia kapłańskie przyjął z rąk bpa. Kazimierza Romaniuka 25 maja 1996 roku. Od 2018 roku pracował w parafii św. Marii Magdaleny w Warszawie na Bródnie.
>> artykuł o ks. Mirosławie Decu: „Zmarł w Niedzielę Zmartwychwstania"
.jpg&w=624&h=543 "Dramat zawierzenia. Jak święci ratują nas przed jałowością życia?")
