
Fakt, że to Jezus powołuje apostołów i On działa w duszach odbiorców, nie zwalnia powołanych do apostolstwa od wysiłku, aby wciąż szukać sposobów, jak to zadanie najlepiej realizować. Apostołem się jest przez sam fakt bycia uczniem Jezusa, ale też trzeba się nauczyć bycia apostołem. Paradygmatem w tej nauce są święci, którzy doskonale spełnili zadanie powierzone przez Jezusa.
Od pewnego czasu w nauczaniu Kościoła pojawia się pojęcie „formacji apostolskiej”, czyli stałego uczenia się, jak głosić Ewangelię, jak spełniać tu i teraz zadanie bycia solą, zaczynem i światłem. Takie studiowanie zakłada pokorę, przyjęcie do wiadomości, że nieporozumienia z ludźmi niewierzącymi nie zawsze wynikają z niechęci odbiorcy; mogą być owocem braku wysiłku, aby zrozumieć współczesny świat i znaleźć sposób, jak przeżywać w nim Ewangelię.
Studium potrzebuje sprzyjającego otoczenia. Gdy ludzie są zbyt zajęci lub nadmiernie obciążeniem stresem, mają mniejszą umiejętność analitycznego i kreatywnego myślenia. Warto więc podczas wakacyjnej przerwy zastanowić się nad naszym działaniem apostolskim. Zadać sobie szczerze kilka pytań: dlaczego dane środowisko lub osoba nie chcą przyjąć Dobrej Nowiny? Dlaczego nie są w stanie zrozumieć tego, co dla mnie i dla wielu innych wierzących jest tak oczywiste? Jakie aspekty nauczania Kościoła odrzucają i dlaczego tak jest? Być może nasz sposób przekazywania jest nieudolny, toporny, może brakuje nam wyczucia i pomysłów?
Do wiernych świeckich należy podejmowanie dialogu na samym froncie. Znają języki – nauki, biznesu, rozrywki, życia rodzinnego i społecznego. Znają świecki język, bo do świata należą, ale znają też język Ducha. Wytrwale powinniśmy więc poszukiwać sposobów, aby głosić życiem i przykładem magnalia Dei – wielkie dzieła Boże. To pasjonujące zadanie wymaga jednak szukania sposobów komunikacji. Wytrwałość w ich poszukiwaniu może być motywowana miłością do Jezusa i do bliźniego.
![]() | ks. Stefan Moszoro-Dąbrowski |